Polska w europejskiej czołówce wypadków drogowych – wynika z danych Eurostatu. jeżeli uważniej przyjrzeć się statystykom i przeliczyć wypadki na liczbę mieszkańców, wychodzimy jednak z tego porównania z tarczą.
Eksperci Rankomat.pl postanowili sprawdzić, jak naprawdę wyglądamy na tle Europy. Efekt? Polska zajmuje trzecie miejsce wśród państw z najmniejszą liczbą wypadków na 100 tysięcy mieszkańców. Przed nami tylko Finlandia i Dania. Za nami – m.in. Norwegia, Francja czy Włochy.
Szampanów jeszcze nie otwierajmy
W 2023 roku w Polsce doszło do 21 tysięcy wypadków drogowych – to dziesiąty wynik w Europie. Sporo? Tak, ale to również jeden z nielicznych krajów, w których odnotowano spadek względem roku wcześniejszego. Dla porównania: w Niemczech – prawie 300 tysięcy, we Włoszech – 167 tysięcy, w Hiszpanii – 101 tysięcy.
Trend jednak nie jest jednoznaczny. Dane Komendy Głównej Policji pokazują, iż w 2024 roku liczba wypadków w Polsce znów nieco wzrosła – o ponad 500. Widać więc, iż po pandemicznym spadku sytuacja powoli wraca do „normy”, choć w tym przypadku to słowo ma wyjątkowo gorzki posmak.
Przeliczmy to jeszcze raz
Kiedy zdejmiemy z danych ich powierzchowność i przeliczymy je na liczbę mieszkańców, mapa drogowego bezpieczeństwa Europy zaczyna wyglądać zupełnie inaczej. Niechlubnym liderem zostaje Austria – aż 393 wypadki na 100 tys. mieszkańców. Dalej Niemcy i Portugalia – ten ostatni przypadek zaskakuje, bo przyczyną są głównie fatalne drogi lokalne.
A Polska? Tu jesteśmy prawdziwą perełką – tylko 57 wypadków na 100 tys. mieszkańców. Mniej mają tylko Finlandia (52,9) i Dania (41,1). To dobry wynik, choć nieco kontrastuje z tym, co widzimy na co dzień, szczególnie w okresie motocyklowym.
Śmierć na drodze to przez cały czas nasz problem
Niestety – o ile liczby wypadków wyglądają obiecująco, to już ich skutki stawiają nas w innym świetle. W przeliczeniu na milion mieszkańców w Polsce giną 52 osoby rocznie. To ósme miejsce w Europie. Za nami Rumunia (77), Bułgaria (74), Grecja (64). Przed nami zaś Szwecja (20), Norwegia (16), Malta (21).
Od 2019 roku Polska odnotowała jednak znaczący – 35-procentowy – spadek liczby ofiar śmiertelnych. To jeden z najlepszych wyników w UE, obok Litwy. Ale znów – wzrosty zaliczyły takie kraje jak Islandia, Szwajcaria czy Estonia, więc nie jesteśmy tu osamotnieni w walce o lepsze statystyki.
A co na to ubezpieczyciele?
Statystyki drogowe to nie tylko temat dla policyjnych raportów i debat sejmowych – mają one też realny wpływ na to, ile płacimy za OC. Jak zauważa Katarzyna Gaweł, ekspertka Rankomat.pl, różnice między regionami są znaczące. Różnica między składką w woj. pomorskim a podkarpackim to średnio 242 zł.
I choć przeciętny kierowca może nie zagłębiać się w dane Eurostatu, to jego portfel już doskonale wie, na jakim terenie porusza się codziennie.
źródło: Rankomat.pl