W Starej Wsi w Małopolsce trwa czwarty dzień intensywnych poszukiwań 57-letniego Tadeusza Dudy. Mężczyzna jest podejrzewany o dokonanie brutalnego zabójstwa swojej córki i zięcia oraz postrzelenie teściowej, która w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Według ustaleń śledczych, do ataku użył skonstruowanej przez siebie broni palnej.
Brutalne zbrodnie i ucieczka w lasy
Tadeusz Duda pochodzi z regionu i doskonale zna okoliczne tereny leśne. Przez lata miał wykonywać różne prace na zlecenie leśników, co może dawać mu przewagę w ukrywaniu się. Policja ostrzega, iż mężczyzna jest uzbrojony i wyjątkowo niebezpieczny.
W obławie bierze udział ponad 500 funkcjonariuszy z całej Polski, a teren gminy Limanowa został objęty czasowym zakazem posiadania broni i środków pirotechnicznych. Decyzję wydał wojewoda małopolski.
Policja: obława, sztab kryzysowy i dron Bayraktar
W niedzielny wieczór w Starej Wsi zebrał się sztab kryzysowy. W naradzie wzięli udział wysocy rangą przedstawiciele policji, w tym nadinsp. Marek Boroń i dowódca BOA insp. Łukasz Pikuła. W akcję poszukiwawczą zaangażowano również specjalistycznego drona Bayraktar – decyzję o jego użyciu ogłosił minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.
Na miejscu trwa nieustanna mobilizacja służb. Kolejne radiowozy napływają do Starej Wsi od wczesnych godzin porannych. Teren jest trudny, rozległy i porośnięty gęstym lasem. Każdy krzak i ścieżka mogą kryć groźnego zbiegłego sprawcę.
Portret psychologiczny poszukiwanego
Policja intensywnie pracuje nad stworzeniem portretu psychologicznego Dudy. Funkcjonariusze prowadzą rozmowy z jego sąsiadami, dawnymi znajomymi i osobami, z którymi przebywał w lasach. – Rozpatrujemy wiele scenariuszy i jesteśmy przygotowani na różne sytuacje – mówiła podinsp. Katarzyna Cisło z małopolskiej policji podczas niedzielnej konferencji prasowej.
Zaznaczyła również, iż ze względów operacyjnych nie można ujawnić wszystkich informacji, w tym m.in. czy Tadeusz Duda posiada więcej niż jedną sztukę broni.
Niepokój wśród mieszkańców
Mieszkańcy Starej Wsi są przerażeni. W obawie przed nieuchwytnym i uzbrojonym sprawcą starają się nie opuszczać domów, a wielu z nich zabezpieczyło posesje i unika samotnych spacerów. W mediach społecznościowych pojawiają się apele o ostrożność i solidarność sąsiedzką.
Cała Polska z napięciem śledzi rozwój wydarzeń. Poszukiwania realizowane są nieprzerwanie – dzień i noc. Policja apeluje o rozwagę i zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji.