Policyjny pościg za kierowcą Audi. Mężczyzna uszkodził BMW i odjechał. Nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu

spottedlublin.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Elektryczny radiowóz marki Kia | fot. Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie


21-letni mieszkaniec gminy Trawniki, mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, kierował Audi pod wpływem alkoholu. Po uszkodzeniu zaparkowanego BMW próbował uciec przed policją, ale został gwałtownie zatrzymany. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

Uciekał przed policją, bo był pijany i miał zakaz prowadzenia

W nocy z soboty na niedzielę w Łabuniach policja otrzymała zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy Audi, który uszkodził BMW i odjechał. Patrol ruchu drogowego gwałtownie namierzył pojazd, ale kierowca nie zatrzymał się do kontroli, przyspieszył i wjechał na drogę krajową nr 17.

Zdjęcie ilustracyjne | fot. POLICJA

Pościg za pijanym mężczyzną

Pościg zakończył się w Wólce Łabuńskiej, gdzie 21-latek skręcił na prywatną posesję, porzucił samochód i próbował uciekać pieszo razem z pasażerem. Policjanci jednak gwałtownie ich zatrzymali.

Kierowca miał zakaz prowadzenia i promile w organizmie

Podczas kontroli okazało się, że:

  • 21-latek miał prawie 2 promile alkoholu we krwi,
  • jego 29-letni pasażer również był nietrzeźwy – miał ponad 1,5 promila,
  • kierowca posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Zdjęcie ilustracyjne | fot. pixabay

Obaj trafili do policyjnego aresztu. 21-latek usłyszał zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwości w trakcie obowiązywania zakazu oraz niezatrzymania się do kontroli. Za popełnione przestępstwa 21-latkowi grozi do 5 lat więzienia.

Co sądzicie o takich przypadkach? Czy kary za jazdę po alkoholu powinny być jeszcze surowsze? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach!

Idź do oryginalnego materiału