Policjant z Kamieńska udowodnił, iż służba nie kończy się po godzinach

Sierżant sztabowy Damian Lichnowski z Komisariatu Policji w Kamieńsku, będąc po służbie, zareagował na niepokojące zachowanie motocyklisty. Dzięki jego czujności udało się zatrzymać 24-latka, który mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów wsiadł na motocykl pod wpływem alkoholu.

31 października 2025 roku, około godziny 17:00, sierżant sztabowy Damian Lichnowski przebywał na jednej ze stacji paliw w Kamieńsku. Podczas rozmowy z pracownikiem stacji dowiedział się o motocykliście, który chwiał się na nogach i przewrócił swój motocykl typu cross podczas mycia. Zachowanie to wskazywało na możliwą nietrzeźwość. Gdy mężczyzna próbował odjechać, policjant zareagował natychmiast, udaremniając jego jazdę i zabierając kluczyki od motocykla. Następnie powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.

Po przyjeździe patrolu potwierdzono, iż 24-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, iż mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a motocykl nie miał tablic rejestracyjnych ani obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Dzięki szybkiej reakcji sierżanta Lichnowskiego udało się zapobiec potencjalnej tragedii. 24-latek będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Incydent ten przypomina, jak niebezpieczni mogą być nietrzeźwi kierowcy na drogach.

red
źródło: KPP Radomsko