Policjant spowodował groźną kolizję. Nie dostał mandatu

polsatnews.pl 2 godzin temu

32-letni policjant doprowadził w piątek do kolizji drogowej w Legionowie. Pędząc swoim bmw, wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i uderzył w jadącą prawidło toyotę. Został jedynie pouczony.

Do kolizji doszło w piątek 4 października przed południem na skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej z ulicą Zakopiańską w Legionowie.

32-letni policjant przemieszczał się ul. Warszawską w stronę Zegrza. Z dużą prędkością wjechał na skrzyżowanie, ignorując czerwone światło i uderzył w bok toyoty. Ponadto bmw zdemolowało znaki i sygnalizator świetlny. Wezwani na miejsce funkcjonariusze jedynie pouczyli sprawcę.

ZOBACZ: Rodzinny dramat w Olsztynie. Syn sam wezwał policję

- On powiedział, iż jechał 75 km/h i też miał zielone i że to na pewno wada sygnalizacji - mówi Polsat News uczestnik wypadku, kierowca toyoty, która nadaje się do kasacji. Redakcja dotarła do nagrania z wideorejestratora zamontowanego w pojeździe.

Policjant spowodował groźną kolizję. Nie dostał mandatu

- Policjant jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. Nawet, gdy jedzie samochodem po służbie, to musi stosować się do elementarnych zasad wynikających z kodeksu drogowego - tłumaczy w rozmowie z Polsat News Marek Kąkolewski, były policjant, specjalista do spraw bezpieczeństwa.

- Zwykły kierowca za jakąkolwiek kolizję, obcierkę na parkingu dostaje 10 punktów karnych. Taki jest taryfikator - mówi Łukasz Zboralski z portalu BRD.pl.

ZOBACZ: Skuter wjechał w samolot. Nietypowa kolizja na lotnisku pod Radomiem

Dziennikarz wskazuje, iż za wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle grozi 15 punktów karnych. Łącznie 32-latek z bmw powinien otrzymać zatem 25 punktów karnych, co skutkowałoby utratą uprawnień do kierowania pojazdami. - To jest dosyć niezwykle, iż policjant tych punktów nie dostał i koledzy potraktowali go tak łagodnie, iż dostał tylko pouczenie. Nie dają ich choćby za rysę na parkingu - dodaje Boralski.

Sprawę wyjaśnia Komenda Powiatowa Policji w Legionowie.

WIDEO: Marcin Romanowski zostanie zatrzymany? RPO wskazuje na przeszkodę
Idź do oryginalnego materiału