Polacy i Białorusini oskarżeni o podpalenia. Sprawa trafiła do sądu

Do wrocławskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej, która na koncie ma podpalenia.

W opublikowanym komunikacie Prokuratura Krajowa poinformowała, iż akt oskarżenia usłyszało trzech obywateli Polski – Kamil K., Dawid P., Łukasz K. i trzech obywateli Białorusi – Stepan K., Andrei B., Yaraslau S.

Grupa miała wspólnie i w porozumieniu podpalić w czerwcu 2023 roku restauracje w Gdyni, następnie w 2024 roku podpalili składowisko palet w podwarszawskich Markach i próbowali podpalić magazyn w Gdańsku.

Podpalenia magazynu w Gdańsku i składowiska palet w Markach stanowiło akt sabotażu dokonany na rzecz obcego wywiadu. Jest to przestępstwo kwalifikowane m.in. z art. 130 § 7 k.k. i zagrożone jest karą pozbawiania wolności od 10 lat do dożywotniego pozbawiania wolności – informuje Prokuratura Krajowa. Wszystkie podpalenia były dokonywane poprzez obrzucanie budynków lub innych obiektów podpalonymi butelkami z cieczą łatwopalną (tzw. koktajlami Mołotowa) .

Dwóch mężczyzn nie przyznało się do zarzutów i złożyli krótkie wyjaśnienia, pozostali przyznali się całkowicie lub częściowo. Wobec Stepana K., Yaraslau S. i Łukasza K. przez cały czas stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Niektórzy podejrzani, poza przestępstwami sabotażowymi na rzecz obcego wywiadu, dokonywali również przestępstw o charakterze „typowo kryminalnym” m.in. pobicia, handel bronią i obrót narkotykami.