Pojechali do domowej awantury. Tego się nie spodziewali. "Nie mogliśmy go zostawić samego"
Zdjęcie: Policjanci zajęli się maluszkiem, którego zabrali od pijanych rodziców.
Nie tylko mundur, ale i serce. Dwaj policjanci z Targówka — Dawid Pluta i Damian Barabasz — pokazali, co to znaczy prawdziwa służba i człowieczeństwo. Kiedy pijani rodzice zostali zatrzymani, a ich półroczny synek trafił do szpitala, nie zostawili go samego ani na chwilę. Chłopiec na ich rękach uspokoił się, został utulony i nakarmiony.