Pojazd służbowy Straży Granicznej z pięcioma osobami w środku dachował. Wszyscy trafili do szpitala

fakty.bialystok.pl 2 tygodni temu

Wszystkie pięć osób, które jechały pojazdem służbowym Straży Granicznej, trafiły do szpitala. Stało się to po wypadku z dachowaniem, którego dokładne przyczyny będą musieli ustalić śledczy. Wiadomo, iż funkcjonariusze Straży Granicznej, w tym kierowca, byli trzeźwi. W nocy z 8 na 9 listopada doszło do wypadku samochodu straży granicznej. Jechało nim pięć osób, w tym dwóch funkcjonariuszy. W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad kierownicą. Prawdopodobnie przyczyną była nieostrożność i zbyt szybka jazda. Wszystkim podróżującym musiała zostać udzielona pomoc medyczna, bo wszyscy trafili do szpitala. - Dostaliśmy informację z numeru alarmowego, iż na drodze żwirowej w rejonie miejscowości Łapicze (powiat sokólski) około godz. 2:00 doszło do wywrócenia się pojazdu Straży Granicznej. W środku znajdowało się 5 osób - 2 strażników granicznych oraz 3 przewożone przez nich osoby. Kierujący prawdopodobnie nie zachował szczególnej ostrożności oraz nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych. W wyniku zdarzenia wszyscy uczestnicy zostali przetransportowani do szpitala. Funkcjonariusze byli trzeźwi – poinformował sierż. Konrad Karwacki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Biały

Idź do oryginalnego materiału