Podczas gdy niektóre oznaczenia stosowane na drogach są uniwersalne między różnymi krajami lub bardzo zbliżone, inne będą dla "osób z zewnątrz" zupełnie niezrozumiałe. W tym przypadku choćby kierowcy ze Stanów Zjednoczonych często nie wiedzą, czemu na niektórych skrzyżowaniach zapala się niebieskie światło. Okazuje się, iż to tzw. światła potwierdzające (ang. confirmation lights). Jaki dokładnie jest ich cel?
REKLAMA
Zobacz wideo Olesno. Zignorował czerwone światło i ratując się przed uderzeniem w autobus, spowodował wypadek
Co oznacza niebieskie światło na sygnalizacji świetlnej? Wielu kierowcy tego nie wie, choć widuje je codziennie
Niebieskie światła potwierdzające zwykle są montowane nad tradycyjną sygnalizacją świetlną, ale czasami można je zobaczyć również pod nią lub obok niej. Portal Slashgear podaje, iż zaczęły pojawiać się na amerykańskich drogach około 2015 roku. Początkowo dotyczyło to Florydy i takich miejscowości jak Gainesville, Fort Myers, Orlando czy hrabstwo Collier. Z czasem system zawędrował do innych stanów, w tym Kolorado, Dakoty Południowej i Kansas. Strona rządowa miasta Bismarck, stolicy stanu Dakota Północna, wyjaśnia, iż światła potwierdzające są połączone z sygnalizacją i zapalają się tylko wtedy, gdy dla kierowców zapali się czerwone światło. Co ważne, niebieskie lampy są widoczne z każdej strony. Dzięki temu znajdujący się w pobliżu policjanci mogą w łatwy sposób kontrolować, czy kierowcy stosują się do przepisów — choćby jeżeli stoją pop przeciwnej stronie sygnalizacji i w związku z tym nie widzą samego czerwonego koloru. Należy przy tym podkreślić, iż rozwiązanie to nie nie wychwytuje samo wykroczeń (tzn. nie robi fotografii). Jest to tylko narzędzie ułatwiające pracę funkcjonariuszom. Czy jest to jednak skuteczne?
Zobacz też: Za to wykroczenie grozi nie tylko mandat i punkty karne. Policja może od razu odebrać prawo jazdy
Ile jest punktów za przejazd na czerwonym świetle? Niebieskie światła potwierdzające pomagają walczyć z poważnym problemem
Omawiany system zaczęto stosować w celu zwiększenia bezpieczeństwa na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną. Niektóre badania faktycznie potwierdzają jego skuteczność. Przykładowo badanie opublikowane w listopadzie 2015 roku sprawdzające skuteczność świateł potwierdzających w miejscowości Lawrence stanie Kansas wykazało, iż liczba wykroczeń związanych z przejazdem na czerwonym świetle w ciągu zaledwie trzech miesięcy od instalacji niebieskich świateł zmniejszyła się aż o 42 proc. Z drugiej strony badania w miejscowości Overland Park w tym samym stanie z października 2015 roku wykazało brak związku.
Przedstawiona rozbieżność w wynikach nie powinna jednak być powodem do rezygnacji ze świateł potwierdzających. Rozwiązanie to jest stosunkowo łatwe i niedrogie do wdrożenia, a wypadki spowodowane przejazdami na czerwonym świetle są na tyle poważnym problemem, iż każde próby jego wyeliminowania są pożądane. Według danych Instytutu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (IIHS), tylko w 2023 roku w USA w wyniku takich zdarzeń zginęło 1086 osób. Portal Helpfind podaje z kolei, iż w Polsce odnotowuje się średnio ponad 500 wypadków rocznie spowodowanych przejazdem na czerwonym świetle. Przypomnijmy, iż zgodnie z polskimi przepisami grozi za to mandat w wysokości 500 zł i 15 punktów karnych.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.