Policja zatrzymała w środę wieczorem podejrzewanego, który zaatakował idącą do szkoły 14-latkę w Rabce-Zdroju. W ujęciu 21-latka pomogło opublikowanie w mediach jego wizerunku, a także nagranie z monitoringu – poinformowała małopolska policja.
O ataku na dziewczynkę pisaliśmy TUTAJ.
"Dzięki opublikowaniu przez media wizerunku sprawcy i apelu o pomoc w jego identyfikacji, rabczańscy policjanci uzyskali informacje niezbędne do zatrzymania 21-latka. W tym momencie policjanci przeprowadzają z podejrzewanym niezbędne czynności. Dziękujemy wszystkim, którzy odpowiedzieli na nasz apel o pomoc w identyfikacji oraz mediom" – poinformował zespół prasowy małopolskiej policji w mediach społecznościowych.
Pobił nastolatkę
Z relacji policji wynika, iż 14-latka idąc przed godz. 8 do szkoły, przechodziła ścieżką koło pustostanu i tam zaczepił ją nieznany jej mężczyzna. Ustalono, iż mężczyzna zaczął bić pięściami dziewczynkę, ale został spłoszony i uciekł z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzona trafiła do szpitala. Na szczęście obrażenia nie były groźne i po kilku godzinach dziecko opuściło placówkę medyczną.
Od rana w Rabce Zdroju trwały policyjne poszukiwania sprawcy ataku. Do działań został włączony przewodnik z psem tropiącym oraz policjanci kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. Policja po południu opublikowała nagranie z monitoringu z wizerunkiem mężczyzny.
Początkowo informowano, iż poszkodowaną jest 12-latka.
PAP