Pod względem bezpieczeństwa na drogach majówka nie różni się od pozostałych weekendów

radiokielce.pl 1 tydzień temu

Pod względem bezpieczeństwa na drogach majówka nie różni się od pozostałych weekendów, a średnia liczba wypadków i ofiar jest choćby niższa od średnich wartości dla wszystkich weekendów w latach 2018-2023 – przekazał PAP rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego Mikołaj Krupiński.

Rzecznik ITS zwrócił uwagę, iż w tym roku długi majowy weekend może liczyć pięć lub choćby dziewięć dni, w zależności od tego, jak zaplanujemy dodatkowe dni urlopowe. Dodał, iż część osób rozpocznie odpoczynek już w piątek, 26 kwietnia, wyjeżdżając późnym popołudniem bądź wieczorem, zaś przedłużony weekend oznacza wzmożony ruch na większości dróg, szczególnie na trasach wyjazdowych z miast. Z kolei większy ruchu to większe ryzyko wypadków.- Cieplejsze dni sprzyjają aktywności motocyklistów, rowerzystów oraz pieszych i niestety przekraczaniu dozwolonych prędkości. Niemniej majówka, w statystykach bezpieczeństwa, nie odbiega w sposób szczególny od pozostałych weekendów, a średnia liczba wypadków i ofiar jest choćby niższa – zauważył rzecznik ITS Mikołaj Krupiński, powołując się na analizy Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS.

Rzecznik zwrócił uwagę, iż najwięcej wypadków w majówkę zdarza się podczas dobrych warunków atmosferycznych (75 proc.), za dnia (83 proc.) i przy suchej nawierzchni (80 proc.). Większość z nich ma miejsce w obszarach zabudowanych (60 proc.), ale poza obszarami zabudowanymi (40 proc.) są one znacznie poważniejsze w skutkach – na każde 100 wypadków służby notują 20 ofiar śmiertelnych.

– Dla porównania w obszarach zabudowanych to pięć ofiar śmiertelnych na 100 wypadków. Ponadto większość zdarzeń drogowych wydarza się na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych (83 proc.). Z kolei do najcięższych w skutkach wypadków dochodzi nocą i z udziałem kierujących pod wpływem alkoholu – 12 ofiar śmiertelnych na 100 wypadków – podała Anna Zielińska z Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS.

Dodała, iż w trakcie ostatnich pięciu majowych weekendów alkohol był przyczyną 11 proc. wypadków, zaś nadmierna prędkość – 31 proc. Rzecznik zaznaczył, iż analizy wskazują także, iż w długie majowe weekendy najwięcej ofiar stanowią kierowcy samochodów osobowych (50 proc.), motocykliści (22 proc.) oraz piesi (17 proc.).

Zielińska zaapelowała, by przy planowaniu wyjazdu kierowcy pamiętali o tym, iż najtrudniejsze warunki i największe zagrożenie występuje zwykle w dzień poprzedzający weekend, czyli w piątek – średnio 76 wypadków.

Wskazała, iż analiza statystyk wypadków drogowych podczas majówki w latach 2019-2023 „pokazuje pewne istotne trendy”.

– Liczba wypadków podczas tego okresu wahała się od 111 do 164, z najniższym wskaźnikiem w 2021 roku i najwyższym w 2019. Podobne wahania dotyczą liczby ofiar śmiertelnych – od 13 do 16. W danych możemy zauważyć też tendencję spadkową w liczbie wypadków i ofiar śmiertelnych od 2019 do 2021 roku, jednak w 2022 roku nastąpił ponowny wzrost, a następnie kolejny spadek – przekazała Zielińska.

Dodała, iż jeżeli chodzi o rozkład wypadków w poszczególnych grupach uczestników ruchu drogowego, to większość ofiar stanowią kierujący pojazdami, a następnie pasażerowie.

– Ranni piesi to stosunkowo niewielki odsetek – wskazała powołując się na analizy POBR.

W 2023 r. podczas trzech dni majowego weekendu (1-3.05) doszło do 140 wypadków drogowych, w których zginęło 16 osób, a 168 osób zostało rannych. 11 ofiar śmiertelnych to kierujący pojazdami, trzy to pasażerowie, a dwie to piesi.



Idź do oryginalnego materiału