Pociągi KD obrzucone kamieniami i ostrzelane z wiatrówki

zmiedzi.pl 1 dzień temu

Do skandalicznych incydentów doszło w ubiegłą niedzielę. Nieznani sprawcy obrzucali kamieniami pociąg Kolei Dolnośląskich. W drugim przypadku, sprawca ostrzelał kabinę maszynisty z wiatrówki. – Koszt naprawy pociągów pójdzie w dziesiątki tysięcy złotych. Na bezmyślnych aktach chuligaństwa ucierpieli przede wszystkim nasi pasażerowie – mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

Do pierwszego zdarzenia doszło przed południem. Nieznany sprawca ostrzelał z wiatrówki pociąg KD relacji Gryfów Śląski – Świeradów-Zdrój. Od pocisków zniszczona została szyba w kabinie maszynisty. został ostrzelany z wiatrówki. Uszkodzeniu uległy szyby w kabinie maszynisty. Spalinowy szynobus musiał zjechać do bazy serwisowej na oględziny i naprawę.

Tego samego dnia, nieznany sprawca bądź sprawcy, obrzucili kamieniami pociąg jadący z Milicza do Wrocławia. Do incydentu doszło między Krośnicami a Bukowicami Trzebnickimi. Szyby w kabinie maszynisty nadawały się do wymiany. Elf II został wyłączony z ruchu i trafił do serwisu.

-Koszt naprawy pociągów pójdzie w dziesiątki tysięcy złotych. Doliczyć należy również koszty związane z organizacją autobusowej komunikacji zastępczej. Na bezmyślnych aktach chuligaństwa ucierpieli przede wszystkim nasi pasażerowie – mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

Sprawców tych bulwersujących aktów chuligaństwa szuka teraz policja a władze Kolei wyznaczyły nagrodę finansową za pomoc w ustaleniu sprawców.

-To niedopuszczalne przestępcze działania, których skutki mogły sprowadzić ryzyko utraty życia lub zdrowia obsługi pociągu i jego pasażerów. Współpracujemy w tej sprawie z policją. Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc. jeżeli posiadacie informacje mogące pomóc organom ścigania w ustaleniu napastników, podzielcie się nimi. Od razu przekażemy je policji. Gwarantujemy pełną anonimowość – dodaje prezes Kolei Dolnośląskich.

Spółka wyznaczyła po 10 tys. zł nagrody za wskazanie sprawców obu incydentów.

-Bezpieczeństwo naszych pasażerów i pracowników jest najważniejsze. Dlatego nigdy nie lekceważymy podobnych zdarzeń. Mamy do czynienia z czynami przestępczymi, nie tylko z niszczeniem mienia, ale przede wszystkim z próbą sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym – uzupełnia Damian Stawikowski.

Niestety, chuligańskie ataki na pociągi Kolei Dolnośląskich nie są nowością. Tylko w tym roku doszło do czterech przypadków obrzucenia składów KD kamieniami. Sprawcy dopuszczają się również podkładania na torach kamieni a choćby materiałów pirotechnicznych. Odnotowano również bezpośrednie ataki na maszynistów. W 2020r. głośny był przypadek oślepiania maszynisty wiązką laserową. Na szczęście w tym przypadku nie doszło do trwałego uszkodzenia wzroku mężczyzny.

Idź do oryginalnego materiału