Trafił do szpitala, ale w Lubece w Niemczech. Tam Łukasz Ż. został zatrzymany przez policję. Sprawca dramatycznego wypadku w Warszawie, w którym zginął mężczyzna, jest już po rozprawie przed niemieckim sądem. Łukasz Ż. nie zgodził się na ekstradycję do Polski - procedura jest w toku.