We wtorek, 28 października, policjanci z tyskiej grupy „Speed” zatrzymali na Drodze Krajowej nr 1 kierowcę samochodu marki Volkswagen, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Okazało się jednak, iż to nie było jego jedyne przewinienie.
Podczas kontroli mundurowi wyczuli od 46-letniego kierowcy woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło, iż mężczyzna miał w organizmie blisko 1 promil alkoholu. Funkcjonariusze ukarali go mandatem w wysokości 400 zł i 7 punktami karnymi za przekroczenie prędkości, a za jazdę w stanie nietrzeźwości zatrzymali mu prawo jazdy.
O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów oraz wysoką grzywną.
Policja apeluje do kierowców o rozsądek i przypomina, iż choćby niewielka ilość alkoholu wpływa negatywnie na koncentrację, czas reakcji i ocenę sytuacji na drodze. Każdy, kto siada za kierownicę po spożyciu alkoholu, stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu.













