Rozbite auta i płonący pojazd na ulicy w Kościanie — tak zakończyła się nieodpowiedzialna jazda 53-letniej mieszkanki gminy Czempiń. Kobieta, mając w organizmie 2,46 promila alkoholu, doprowadziła do kolizji, odjechała z miejsca zdarzenia, a chwilę później jej auto stanęło w ogniu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek (tj. 27 października br.) ok. godz. 15:40 w miejscowości Kurowo w kierunku Kościana. 53-letnia kobieta, kierując samochodem osobowym marki Seat, nie zachowała bezpiecznej odległości od poprzedzającego ją pojazdu marki Ford i uderzyła w jego tył. Po zderzeniu kobieta oddaliła się z miejsca zdarzenia, kontynuując jazdę dymiącym się pojazdem. Jeden ze świadków ruszył za nią, jednocześnie informując policję o kierunku jej odjazdu. Na wysokości ronda przy ul. Gostyńskiej w Kościanie samochód kierowany przez 53-latkę zaczął się palić. Kobieta zjechała na pobliski parking przy ul. Łąkowej, gdzie pojazd stanął w ogniu.
Na miejsce gwałtownie dotarli policjanci, którzy przy użyciu gaśnic przystąpili do akcji gaśniczej. Do działań włączyli się również inni uczestnicy ruchu drogowego. Pomimo ich wysiłków ogień był zbyt silny i samochód został ugaszony dopiero przez przybyłych strażaków.
Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie stanu trzeźwości wykazało, iż kobieta miała 2,46 promila alkoholu w organizmie. Okazało się również, iż jej pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych. Policjanci odholowali samochód, a nietrzeźwej kierującej, która niedługo usłyszy zarzuty, zatrzymali prawo jazdy. O wysokości kary zdecyduje sąd.
Pamiętajmy: alkohol i kierownica to śmiertelnie niebezpieczne połączenie
Po raz kolejny apelujemy o trzeźwość za kierownicą. Każdy, kto decyduje się prowadzić pojazd po spożyciu alkoholu, naraża życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego.
- Nawet niewielka ilość alkoholu wpływa negatywnie na czas reakcji, koncentrację i zdolność oceny sytuacji.
- Nietrzeźwi kierowcy stanowią jedno z największych zagrożeń na polskich drogach.
Nie bądź obojętny – jeżeli widzisz osobę, która może prowadzić po alkoholu, reaguj i powiadom policję. Dzięki takiej postawie można zapobiec tragedii.
Jarosław Lemański/MM

















