„Piłował” silnik dotąd aż auto stanęło w ogniu. Kierowcę z płonącego pojazdu wyciągnęli strażacy

Dramatyczne sceny rozegrały się w Czarni. W ogniu stanął samochód osobowy, w środku którego znajdował się kierowca. Na pomoc pospieszyli strażacy.

Do zdarzenia doszło około godz. 15.00 w środę w gminie Kadzidło. Według wstępnych ustaleń straży, stojące w polu auto zaczęło się palić. W środku siedział mężczyzna. Druhowie natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej. Wyciągnęli kierującego, który następnie został zabrany do szpitala.

O szczegółach zdarzenia mówi nadkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy ostrołęckiej policji.

– Kierujący nissanem mężczyzna, mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi w pole. Pojazd zapalił się. Na miejsce przybyli strażacy, którzy uratowali kierowcę z płonącego pojazdu. Poszkodowany został zabrany do szpitala – poinformował.

– Okazało się, iż mężczyzna nie mógł sam wydostać się z auta, bo miał 4 promile alkoholu. W stanie upojenia alkoholowego tak przeciążył silnik, iż doszło do pożaru – dodał rzecznik.

ren