PIJANY ROWERZYSTA TRAFIŁ W RĘCE POLICJANTÓW
Data publikacji 26.02.2025
W ręce policjantów z bielskiej drogówki wpadł 56-letni rowerzysta, który miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna w Boćkach jechał całą szerokością drogi, a jednoślad nie miał wymaganych przepisami świateł. Teraz mieszkaniec Bociek odpowie przed sądem za swoje postępowanie. Grozi mu kara aresztu bądź grzywny w wysokości 2500 złotych.
Pomimo trudnych warunków atmosferycznych na drogach widać już rowerzystów. Niestety, niektórzy z nich wsiadają na rower będąc pod wpływem alkoholu. W Boćkach policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli kierującego jednośladem, który jechał całą szerokością drogi. Podczas rozmowy z 56-latkiem mundurowi wyczuli alkohol. Badanie wykazało, iż miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, iż jego rower nie miał podstawowego wyposażenia w postaci wymaganych przepisami świateł. Mieszkaniec Bociek nie pojechał w dalszą drogę. Przed sądem odpowie za popełnione wykroczenie kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara aresztu bądź 2500 złotych grzywny.
Przypominamy, iż nie tylko nietrzeźwi kierowcy pojazdów mechanicznych, ale również nietrzeźwi rowerzyści stwarzają zagrożenie dla siebie oraz innych użytkowników dróg. Szczególnie w taką pogodę, kiedy na drogach jest ślisko i wcześnie zapada zmrok. Każdy rowerzysta powinien zachować szczególną ostrożność oraz zadbać o sprawne oświetlenie pojazdu. Także noszenie kamizelki odblaskowej to prosty sposób na poprawę swojej widoczności.
Źródło: Policja Podlaska
