W poniedziałek 2 grudnia dyżurny z brzeskiej komendy odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na obwodnicy miasta. Samo zgłoszenie wpłynęło od policjantek z Brzegu, w których nieoznakowany radiowóz wjechał pijany kierowca.
– 28-latek kierujący citroenem nie zachował należytej odległości i uderzył w jadącego przed nim forda. Już podczas samej rozmowy od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badania tylko potwierdziły przypuszczenia policjantek. Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie – informuje st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy brzeskiej policji.
Okazało się również, iż pijany kierowca, który wjechał w radiowóz w Brzegu, nie posiadał prawa jazdy.
– W trakcie czynności do policjantów podszedł inny kierowca, który był świadkiem jak ten sam mężczyzna chwilę przed zdarzeniem uderzył w bariery energochłonne na rondzie i odjechał. Na szczęście w obydwóch sytuacjach nikomu nic się nie stało – opisuje Patrycja Kaszuba.
Mieszkaniec Brzegu musi się teraz liczyć z karą do 2 lat więzienia, wysoką grzywną i sądowym zakazem prowadzenia pojazdów.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania