W nocy z 31 października policjanci z Lewina Brzeskiego pojechali na interwencję. Pijany kierowca BMW stracił tam panowanie nad autem w Buszycach i dachował na drodze krajowej nr 94. Samochód uderzył w słup telefoniczny, a potem w ogrodzenie posesji.
– Za kierownicą siedział 19-letni obywatel Ukrainy. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie i prowadził mimo sądowego zakazu. W aucie jechał też jego rówieśnik. Obaj wyszli z pojazdu o własnych siłach i nie doznali poważnych obrażeń – przekazała asp. szt. Patrycja Kaszuba z brzeskiej komendy policji.
Policjanci zatrzymali 19-latka i przewieźli go do aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty prowadzenia w stanie nietrzeźwości i złamania zakazu sądowego.
Funkcjonariusze skierowali wniosek o jego deportację. Mężczyzna trafił już do Straży Granicznej w Opolu, która zdecyduje o jego dalszym pobycie w Polsce.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania















