Pijany 22-latek wjechał do rowu w Cmolasie i uciekł. Chwilę później policjanci zapukali do drzwi jego domu

Do zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 grudnia, około godziny 1:00, w Cmolasie, na ulicy Jana Pawła II. Jak przekazał podkomisarz Adrian Kocój z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, kierujący volkswagenem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu.

Miejsce zdarzenia. Fot. OSP Cmolas.

Po wypadku kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia, zanim dotarły służby ratunkowe. Policjanci z Kolbuszowej, po ustaleniu tożsamości sprawcy, zatrzymali 22-letniego mężczyznę w jego miejscu zamieszkania na terenie gminy Cmolas.

Po przebadaniu alkomatem okazało się, iż mężczyzna miał 0,70 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co odpowiada 1,4 promila alkoholu – czyli wynik znacznie przekraczający dozwolony limit. W takim przypadku kierowanie pojazdem stanowi przestępstwo.

Policja prowadzi postępowanie przygotowawcze w tej sprawie. Mężczyźnie grozi: kara więzienia do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata, zapłata świadczenia w wysokości od 5000 zł do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej i 15 punktów karnych.

Fot. OSP Cmolas