Miniony weekend na Warmii obfitował w niebezpieczne sytuacje na drogach, których sprawcami byli nietrzeźwi kierowcy. Dzięki czujności świadków i szybkiej interwencji policji udało się wyeliminować z ruchu trzy osoby stwarzające poważne zagrożenie. Niestety, w każdym z przypadków wynik badania alkomatem wskazywał na poważne przekroczenie dopuszczalnych norm.
W nocy z soboty na niedzielę (30.11–01.12.2024 r.) operator numeru alarmowego odebrał zgłoszenie od kierowcy zaniepokojonego zachowaniem prowadzącego citroena. Pojazd poruszał się po olsztyńskich Jarotach, zjeżdżając z pasa ruchu i najeżdżając na krawężniki. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrole drogówki, które gwałtownie zatrzymały samochód. Obawy świadka potwierdziły się – 41-letni kierowca miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie.
Kolejny nieodpowiedzialny kierowca wpadł w ręce policji w niedzielne popołudnie w Jezioranach. 22-latek za kierownicą volkswagena został zatrzymany do kontroli, podczas której wyszło na jaw, iż miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zakaz został wydany mimo krótkiego stażu młodego kierowcy na drodze.
Do jeszcze jednej interwencji doszło tego samego dnia na drodze w okolicach Barczewa. 49-letni kierowca skody przykuł uwagę innych uczestników ruchu, gdy z trudem unikał zderzeń z drzewami i jechał wyjątkowo wolno. Czujni świadkowie zareagowali, zatrzymując pojazd i wzywając policję. Okazało się, iż mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu we krwi. Co więcej, nigdy nie posiadał prawa jazdy.
Te trzy przypadki pokazują, jak kluczowa jest odpowiedzialność świadków oraz szybka reakcja służb. Dzięki zdecydowanemu działaniu policji i obywateli udało się zapobiec potencjalnym tragediom na drogach. Policja przypomina, iż nietrzeźwi kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych użytkowników dróg.
źródło: KMP Olsztyn