Tylko wczoraj lubińscy policjanci zatrzymali cztery pijane osoby za kółkiem. Rekordzistką okazała się 32-letnia kobieta, która „wydmuchała” prawie cztery promile alkoholu. Jakim cudem zdążyła w takim stanie jechać? Na szczęście niedługo stanie przed sądem i odpowie za swoje czyny.
Najpoważniejszy przypadek odnotowano na terenie gminy Ścinawa. Tamtejsi funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która wjechała autem w ogrodzenie jednej z posesji. Na miejscu policjanci zastali 32-letnią mieszkankę powiatu lubińskiego, która kierowała samochodem marki toyota.
-Kobieta początkowo próbowała tłumaczyć, iż straciła panowanie nad pojazdem, ponieważ sięgała po telefon. Jednak silna woń alkoholu, jaką od niej czuć było już od pierwszych chwil, wzbudziła podejrzenia mundurowych. Badanie alkomatem wykazało, iż miała w organizmie aż 3,8 promila alkoholu. Jak ustalono, poruszała się całą szerokością jezdni, co potwierdziła świadek zdarzenia – inna kierująca, która zgłosiła sprawę. Wcześniej, na jednej z ulic Ścinawy, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli 53-letniego mieszkańca powiatu lubińskiego, który kierował osobowym fordem. Badanie wykazało, iż znajdował się pod wpływem alkoholu – w jego organizmie było ponad 0,5 promila. Mężczyzna stracił prawo jazdy i odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości – relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin, rzeczniczka lubińskiej policji.
Kolejny przypadek budzi szczególny niepokój ze względu na potencjalne zagrożenie, jakie stworzył 58-letni mieszkaniec powiatu średzkiego. Mężczyzna prowadził bowiem ciężarową scanię z przyczepą, przewożąc olej napędowy.
-Zatrzymany do kontroli przez patrol drogówki, kierowca ten również okazał się nietrzeźwy. Alkomat wykazał u niego blisko 1 promil alkoholu. Dzięki interwencji funkcjonariuszy, mężczyzna nie zdążył kontynuować dalszej jazdy, co mogło doprowadzić do tragicznych skutków. Ostatni z zatrzymanych to 56-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego, który miał w organizmie poniżej 0,5 promila alkoholu. Choć jego stan nie kwalifikował się jako przestępstwo, to zgodnie z przepisami będzie odpowiadał za wykroczenie – kierowanie pojazdem po użyciu alkoholu – dodaje policjantka.
Funkcjonariusze po raz kolejny przypominają, iż jazda po alkoholu to nie tylko wykroczenie czy przestępstwo – to przede wszystkim realne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Nietrzeźwy kierowca za kierownicą może stać się sprawcą tragedii, której można uniknąć.
