REKLAMA
Kobieta opierała się o wózek i szła 'slalomem'. W środku leżało kilkumiesięczne dziecko. Kobieta nie reagowała na polecenia policjantów, próbowała odejść z miejsca i szarpała wózkiem. Funkcjonariusze dołożyli wszelkich starań, by ją uspokoić- poinformowała nadkom. Paulina Onyszko z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Dodała, iż policjanci od razu wyczuli od kobiety silną woń alkoholu.
Zobacz wideo
Jaką mamą jest Anna Wendzikowska? "Jeśli ktoś krzywdzi moje dziecko, budzi się we mnie matka lwica" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Dziecko trafiło do szpitalaPolicjanci zbadali alkomatem matkę, a ich przypuszczenia okazały się słuszne. Kobieta miała w wydmuchanym powietrzu prawie 1,5 promila alkoholu. Umieszczono ją w policyjnej izbie zatrzymań. Gdy 24-latka wytrzeźwiała, została przesłuchana. Mundurowi wezwali też na miejsce karetkę, by medycy zbadali dziecko.Ratownicy stwierdzili, iż niemowlę jest wyziębione i zdecydowali o przewiezieniu go do szpitala. Tam, po badaniach lekarskich, maluch trafił na oddział szpitalny- poinformowała nadkomisarz Onyszko. Sprawa i materiały zebrane przez policjantów zostały przekazane do Wydziału ds. Nieletnich i Patologii, którzy ustalili placówkę, do której 6-miesięczna córka zatrzymanej 24-latki trafi po opuszczeniu szpitala. O całym zajściu został także poinformowany Sąd Rodzinny, który ma wydać postanowienie dotyczące dalszej opieki nad tym dzieckiem.