Oszuści znów wyłudzili pieniądze. Wmówili legendy o spowodowaniu wypadku drogowego

metropoliabydgoska.pl 5 dni temu

Jeden dzień. Dwa oszustwa tą samą metodą i blisko 90 tysięcy złotych wyłudzonych – dwoje mieszkańców powiatu grudziądzkiego straciło w piątkowe, 12 grudnia popołudnie oszczędności życia. – My nigdy i pod żadnym pozorem nie prosimy o to, aby przekazywać nam jakiekolwiek pieniądze lub inne kosztowności – przypominają kryminalni.

Sprawą oszustw już zajmują się policjanci z grudziądzkiej komendy, którzy opisali, w jaki sposób oszuści wyłudzili od dwójki mieszkańców miasta ogromne pieniądze. A metoda, jaką się posłużyli, wcale nie jest nowa.

  • Z maczetami w ręku otworzył drzwi policjantom. Jednego z nich zaatakował później nożem

Dwie legendy o wypadku

Najpierw, telefon zadzwonił w mieszkaniu 70-latki z powiatu grudziądzkiego. – Nieznany sprawca, podający się za policjanta oraz drugi mężczyzna, który przedstawił się jako siostrzeniec, pod legendą wypadku drogowego i konieczności zebrania pieniędzy na kaucję, wyłudzili od 70-letniej kobiety 41,5 tysiąca złotych – relacjonuje asp. Łukasz Kowalczyk z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.

Oszuści ponownie po kilku godzinach się uaktywnili. Znów przygotowali „legendę” o spowodowanym wypadku. Tym razem zadzwonili do 71-letniego mężczyzny. Ten, podobnie, jak kilka godzin wcześniej 70-latka, uwierzył w opowieści oszustów i stracił w ten sposób 52 tysiące złotych.

To nie pierwsza tego typu historia w regionie, ale kolejny raz pokazująca, jak ważne jest zachowanie w tego typu sytuacjach czujności i zimnej krwi. – Nigdy nie prosimy o przekazywanie pieniędzy czy innych kosztowności, nie informujemy telefonicznie o prowadzonych działaniach ani o konieczności wpłacania kaucji – przypominają policjanci z grudziądzkiej komendy i apelują, iż jeżeli zetkniemy się z tego typu telefonem, to należy natychmiast się rozłączyć i poinformować o tym fakcie najbliższą jednostkę.

Idź do oryginalnego materiału