
Ofiara wypadku Andrew Cristillo z żoną i trzema córkami.
Przed sądem w Oshawie stanął 18-letni Jaiwin Kirubananthan, oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego, w którym zginął Andrew Cristillo – ojciec trzech córek. Do tragedii doszło na autostradzie 48 w Whitchurch-Stouffville, pomiędzy St. John Sideroad i Ballantrae Commons.
Cristillo zginął w wyniku czołowego zderzenia, a jego trzy córki odniosły poważne obrażenia. Według policji prowincjonalnej, sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, jednak niedługo później został zatrzymany.
Kirubananthanowi postawiono zarzuty niebezpiecznej jazdy powodującej śmierć, trzech przypadków niebezpiecznej jazdy skutkującej obrażeniami ciała, ucieczki z miejsca wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz spowodowania szkody publicznej. Policja potwierdziła również, iż w styczniu tego roku oskarżony brał udział w innym wypadku – tym razem z udziałem pojazdu OPP, w którym podróżował premier Ontario Doug Ford. Wówczas także usłyszał zarzut niebezpiecznej jazdy.

Szkic przedstawia Jaiwina Kirubananthana w sądzie, 15 sierpnia 2025 roku.
Poza salą sądową brat ofiary, Jordan Cristillo, poinformował o złożeniu petycji na rzecz zmian w prawie. Inicjatywa ma na celu wprowadzenie tzw. Andrew’s Law, która przewidywałaby obowiązkowy zakaz prowadzenia pojazdów dla osób oskarżonych o niebezpieczną jazdę oraz surowsze wyroki – choćby dożywocie lub zarzuty równoważne morderstwu w sytuacjach, gdy skutkiem brawury jest śmierć.
– Tej tragedii należało zapobiec. Kiedy pozwalamy niebezpiecznym kierowcom na poruszanie się po drogach, igramy z życiem innych ludzi. Dlatego apelujemy o zmiany, by chronić innych i nie dopuścić, by podobne dramaty dotknęły kolejne rodziny – podkreślił Cristillo.
Proponowana reforma miałaby także wprowadzić dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów w przypadku szczególnie niebezpiecznych zachowań, takich jak jazda kaskaderska z nadmierną prędkością czy prowadzenie pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Rodzina Cristillo uruchomiła zbiórkę w serwisie GoFundMe. Zebrane środki mają pomóc w długotrwałej rekonwalescencji dzieci, które wciąż zmagają się z poważnymi obrażeniami. Ich matka, dodatkowo cierpiąca na nowotwór piersi, również ucierpiała w wypadku.
Kirubananthan pozostanie w areszcie do czasu kolejnej rozprawy zaplanowanej na 25 sierpnia.
Na podst. CityNews