Sąd apelacyjny w Białymstoku wydał prawomocny wyrok wobec pracownika ochrony, który podczas awantury w klubie w Wyszkowie (woj. mazowieckie) uderzył pijanego 41-latka. Ten upadł na kamienną posadzkę, uderzając w nią tyłem głowy. Zmarł po ponad pół roku w szpitalu. Oskarżony dostał trzy lata i dwa miesiące więzienia oraz pięcioletni zakaz wykonywania zawodu.