O włos od tragedii. Troska sąsiadki uratowała seniorkę

zmiedzi.pl 1 dzień temu

Zdecydowana reakcja sąsiadki, która martwiła się o starszą panią uratowała kobiecie życie. Kiedy seniorka nie reagowała na telefon i nie odzywała się do swojej sąsiadki, ta postanowiła powiadomić policję.

Mundurowi pojechali pod wskazany adres, na pukanie do drzwi, telefon czy wołanie nikt nie odpowiadał. Drzwi były zamknięte od wewnątrz, a na domiar złego w zamku był klucz. Mimo tego mundurowi nie poddali się.

– Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe. Wszystkie służby działając wspólnie, musiały wejść siłowo do mieszkania. Ich przypuszczenia gwałtownie się potwierdziły seniorka przewróciła się i nie była w stanie samodzielnie wezwać pomocy. Dzięki reakcji sąsiadki i szybkiemu działaniu służb, kobieta otrzymała niezbędne wsparcie na czas – powiedziała nam Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej komendy policji. – Obecne wysokie temperatury to szczególnie trudny czas dla osób starszych i samotnie mieszkających. W takich sytuacjach choćby drobny upadek może zakończyć się tragicznie, jeżeli nikt w porę nie zareaguje. Dlatego zwracajmy uwagę na naszych bliskich, sąsiadów i znajomych szczególnie tych w podeszłym wieku.

Jak przypominają mundurowi – czasami wystarczy krótka rozmowa, czy wspólne zakupy albo telefon od czasu do czasu by zadbać o seniorów.

– Apelujemy, aby reagować zawsze, gdy coś nas zaniepokoi. Dzięki temu możemy zapobiec tragedii i pomóc osobom, które często nie są w stanie same wezwać wsparcia – dodaje Jagoda Ekiert.

Idź do oryginalnego materiału