Na skrzyżowaniu Szosy Gdańskiej z ulicami Kąty i Długą w Osielsku omal nie doszło do tragedii. Kierowca Mini Coopera postanowił być szybszy od innych uczestników ruchu drogowego i zastosował niedozwolony manewr.
Na początku marca 2025 roku, w godzinach porannych na Szosie Gdańskiej w Osielsku kierujący Mini Cooperem złamał przepisy ruchu drogowego. Na skrzyżowaniu z ulicami Kąty i Długą, chcąc ominąć skręcający w ulicę Kąty pojazd pojechał pasem do skrętu w lewo na wprost – dla pasa zapalone było czerwone światło.
– Warto podkreślić, iż tego rodzaju zachowania wśród kierowców mają charakter nagminny. Najczęściej wynikają z pośpiechu, są celowe, a kierujący w ten właśnie sposób usiłują ominąć korek. Tym razem na skutek tak nieodpowiedzialnego zachowania na szczęście nikt nie ucierpiał. Jednak tego typu manewry są częstą przyczyną kolizji i wypadków drogowych – asp. Krzysztof Bratz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: S10 Bydgoszcz – Toruń. Nowe ZDJĘCIA i informacje o budowie
Zachowanie prowadzącego Mini zarejestrował inny kierowca i przesłał na policyjną skrzynkę „STOP AGRESJI DROGOWEJ”. Właściciel pojazdu został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
