Nowy zakaz na chodnikach już w Sejmie. "Trzeba zwrócić pieszym chodniki"

natemat.pl 4 godzin temu
Wypadki na chodnikach z udziałem hulajnog to zmora polskich miast, gdzie te dwukołowe pojazdy święcą triumfy. Jak wielu z nas styka się na co dzień z sytuacją, iż ktoś pędzi taką hulajnogą, nic sobie nie robiąc z bezpieczeństwa i strachu ludzi wokół. To samo zresztą dotyczy pędzących po chodnikach kurierów czy innych rowerzystów, którzy widzą czubek własnego nosa i kilka więcej. Tymczasem zakaz poruszania się po chodniku hulajnogą właśnie znalazł się w Sejmie.


– Trzeba zwrócić pieszym chodniki. Dla zwiększenia bezpieczeństwa i poczucia normalności, ruch w miejscach dla pieszych i na ścieżkach rowerowych wymaga pilnie ograniczeń prawnych – argumentuje autor wniosku o nowe przepisy prawne dotyczące chodników.


Nie tylko o samą jazdę hulajnogami elektrycznymi chodzi. Także o sposób ich pozostawianiu na chodnikach czy ścieżkach rowerowych w taki sposób, iż jeżeli na chwilę stracimy czujność, jadąc rowerem, łatwo o bardzo niebezpieczny wypadek.

Do Sejmu trafił dokument, który ma uporządkować sposób poruszania się hulajnóg elektrycznych w polskich miastach, w których coraz częściej dochodziło do wypadku z udziałem kierujących tymi pojazdami.

Chodnik jest przestrzenią przeznaczoną przede wszystkim dla pieszych i ich bezpieczeństwo powinno być na nim najważniejsze. Wszelkie inne formy ruchu powinny zachodzić na chodniku w wyjątkowych okolicznościach.

Chodzi na przykład o parkujące na nim samochody czy ogródki gastronomiczne. W ostatnich latach największym problemem pozostają jednak hulajnogi. Coraz więcej osób podróżuje nimi po mieście, stosując jako alternatywę dla auta czy komunikacji miejskiej.

Ich nagłe zagrożenie dla ruchu pieszych wymusiło nowe przepisy, które obowiązują od 2021 roku. W ich myśl użytkownik hulajnogi musi korzystać z drogi rowerowej, jeżeli jest dostępna.

Musi jechać jezdnią, gdy nie ma drogi rowerowej, a dopuszczalna prędkość na jezdni nie przekracza 30 km/h. Jedynie w wyjątkowych przypadkach może korzystać z chodnika. ALe i wtedy musi ustępować pieszym.

Hulajnogi nie mogą przekraczać 20 km/h, osoby do 18. roku życia muszą posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM. Mimo tych regulacji liczba wypadków z udziałem hulajnóg wciąż rośnie.

Do Sejmu wpłynęła petycja. Jej autor apeluje o wprowadzenie przepisów ustawowych, które zakazałyby poruszania się hulajnogą i innym pojazdem napędzanym elektrycznie po chodnikach i innych przestrzeniach przeznaczonych dla pieszych. Wyjątkiem byłyby wózki inwalidzkie.

Zakaz miałby także objąć pojazdy komercyjne służące do dostarczania towarów oraz wszystkie inne, które poruszają się szybciej niż 5 km/h. Autor chciałby także ograniczenia prędkości do 15 km/h na ścieżkach rowerowych w obszarach zabudowanych.

Za złamanie zakazu groziłyby sankcje karne określone w odrębnych przepisach. Więcej o złożonej petycji można przeczytać w serwisie Rynek Zdrowia.

Idź do oryginalnego materiału