Wkrótce wejdą w życie przepisy, które mogą sprawić, iż wielu kierowców pożegna się z prawem jazdy na zawsze.
Nowe prawo drogowe 2026 – radykalna zmiana zasad
Nowelizacja przepisów przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości zakłada, iż niebezpieczna jazda będzie traktowana nie jak wykroczenie, ale jak przestępstwo. Najbardziej uderzy to w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów samochodowych, które – jak podaje resort – realizowane są w Polsce średnio trzy razy dziennie.
Według nowej definicji, za nielegalny wyścig uznane zostanie każde współzawodnictwo co najmniej dwóch kierowców, którzy na publicznej drodze rywalizują o jak najkrótszy czas przejazdu, naruszając przy tym zasady bezpieczeństwa ruchu.
Kara więzienia za brawurę i nielegalne wyścigi
Uczestnicy takich wyścigów będą traktowani jak przestępcy. Nowe przepisy przewidują karę więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Co więcej, brawurowa jazda – choćby poza wyścigiem – również może skończyć się więzieniem.
Przekroczenie prędkości o połowę na autostradzie (czyli powyżej 210 km/h) lub dwukrotnie na innych drogach (powyżej 180 km/h) będzie uznane za poważne przestępstwo. jeżeli w wyniku takiej jazdy dojdzie do wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu, kierowca może trafić do więzienia choćby na 10 lat.
Dożywotnia utrata prawa jazdy za trzy wykroczenia
Najbardziej komentowanym punktem nowelizacji jest pomysł dożywotniego odbierania prawa jazdy za wielokrotne przekroczenia prędkości. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział, iż nowy system nie zostawi miejsca na pobłażanie. – Trzecie przekroczenie prędkości o 50 km/h – tracisz prawo jazdy na zawsze – powiedział. – Surowsze kary także za przekroczenie prędkości poza terenem zabudowanym. Ale to dopiero początek. Trzeba raz a dobrze wysłać piratów-recydywistów do autobusów czy pociągów – jako pasażerów – dodał.
Osoba, która zostanie przyłapana na prowadzeniu pojazdu mimo czasowego zakazu, również straci uprawnienia definitywnie. O nowe prawo jazdy będzie mogła ubiegać się dopiero po pięciu latach.
Policyjne dane nie pozostawiają złudzeń – w Polsce ponad 40 tys. kierowców ma więcej niż jeden zakaz prowadzenia, a rekordzista aż 23, z czego sześć dożywotnich.
Drift, stójka i blokowanie ruchu – nowe wykroczenia w kodeksie
Reforma obejmie także zachowania dotąd traktowane z przymrużeniem oka. Drift, czyli celowe wprowadzanie pojazdu w poślizg, będzie karany, jeżeli odbywa się w miejscu publicznym bez zezwolenia. Mandaty grożą także motocyklistom wykonującym tzw. stójkę, czyli jazdę na jednym kole.
Dodatkowo, za tamowanie lub utrudnianie ruchu podczas nielegalnego zgromadzenia, kierowcy zapłacą co najmniej 1000 zł – dwukrotnie więcej niż obecnie.
Nowe zasady zatrzymywania prawa jazdy
Ministerstwo Infrastruktury wprowadza kolejną istotną zmianę. Od 2026 roku prawo jazdy będzie można stracić natychmiast także poza terenem zabudowanym – jeżeli kierowca przekroczy prędkość o więcej niż 50 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej.
Badania Instytutu Transportu Samochodowego pokazują, iż aż 79 proc. polskich kierowców przekracza dozwolone prędkości poza miastem. Oznacza to, iż nowelizacja może dotyczyć większości zmotoryzowanych.
Policja już notuje rekordowe liczby zatrzymań – w ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy 2025 roku odebrano 63 818 praw jazdy, z czego prawie 20,5 tys. przypadków dotyczyło przekroczeń o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym.
Skanowanie twarzy i dozór elektroniczny dla kierowców z zakazem
Minister Żurek zapowiada, iż w walce z recydywą zostaną wykorzystane najnowsze technologie. – Chcę, żeby osoby z zakazem prowadzenia pojazdów nie mogły już wypożyczyć ani leasingować samochodu. Pracujemy też nad wykorzystaniem monitoringu miejskiego – skanowania twarzy przez kamery – i systemu dozoru elektronicznego, by skuteczniej egzekwować zakazy. jeżeli ktoś wsiada do samochodu mimo zakazu, to staje się tykającą bombą. Kara musi być nieunikniona – podkreślił.
W ten sposób władze chcą wyeliminować z dróg kierowców, którzy lekceważą wyroki sądów i zakazy prowadzenia.
Konfiskata pojazdu i 10 000 zł kary
Wśród nowych przepisów znalazł się także zapis o przepadku pojazdu. Sąd będzie mógł skonfiskować auto, choćby jeżeli kierowca był trzeźwy, ale prowadził mimo obowiązującego zakazu.
Zwiększono również wysokość obowiązkowego świadczenia pieniężnego za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów – z 5 tys. zł do 10 tys. zł.
Nowe grzywny dla rowerzystów i użytkowników hulajnóg
Zmiany obejmą też innych uczestników ruchu. Na wniosek posłów wprowadzono karę nie mniejszą niż 500 zł za wjazd na przejście dla pieszych rowerem lub hulajnogą elektryczną.
Kiedy wejdą w życie nowe przepisy
Projekt nowelizacji został skierowany do Komisji Nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach. Po uchwaleniu przez parlament i podpisaniu przez prezydenta nowe przepisy wejdą w życie po 30 dniach od ogłoszenia, czyli na początku 2026 roku.
Nowe regulacje przygotowane przez Ministerstwo Infrastruktury, obejmujące m.in. utratę prawa jazdy za przekroczenie prędkości poza terenem zabudowanym, są już w Senacie. Wejdą w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, a obowiązek noszenia kasków przez dzieci do 16. roku życia zacznie obowiązywać po sześciu miesiącach.












