Nocne kontrole skończyły się wycofaniem z dalszej jazdy ośmiu pojazdów: czterech ciężarówek i czterech dostawczaków

infoprzasnysz.com 9 godzin temu

Cztery ciężarówki i cztery samochody dostawcze wycofali tymczasowo z dalszej jazdy w naszym regionie funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Ciechanowa. Powód? Przekroczenia dopuszczalnych mas całkowitych oraz nacisków osi pojazdów na drogę. Najcięższe okazały się dwa zestawy przewożące ładunki w kontenerach. Ważyły prawie 63 t oraz niemal 62 t przy normie – 40 t.

W nocy z poniedziałku na wtorek, na ekspresowej „siódemce” w okolicach Mławy, funkcjonariusze ITD prowadzili działania ukierunkowane na kontrole mas całkowitych i nacisków osi pojazdów. Wykluczyli z dalszej jazdy cztery nienormatywne ciężarówki i cztery przeładowane pojazdy dostawcze.

– Niechlubne rekordy wagowe osiągnęły tej nocy dwa zestawy ciężarowe, składające się z ciągników siodłowych i naczep dzielonych. „Stonogi” należą do tego samego polskiego przedsiębiorcy. W momencie interwencji przewoziły tzw. ładunki podzielne, umieszczone w dwóch kontenerach. Obie nienormatywne ciężarówki jechały z portu w Gdyni w okolice Kielc. Ośmioosiowe zestawy ważyły odpowiednio: 62,9 t i 61,9 t zamiast dopuszczalnych 40 t. W przypadku tonażu wynoszącego powyżej 60 t trasę przejazdu pojazdu nienormatywnego musi zabezpieczać pilot. Podczas zatrzymania „stonogi” poruszały się po ekspresowej „siódemce” bez wymaganego pojazdu pilotującego. Do kontroli nie okazano również wymaganych zezwoleń kat. V na przejazd pojazdu nienormatywnego po drogach publicznych – informuje mazowiecki ITD.

Obie kontrole miały ten sam finał. Kierowcom zakazano dalszej jazdy do momentu doprowadzenia ciężarówek do stanu zgodnego z przepisami.

– Na podstawie sporządzonych protokołów z kontroli drogowych będą prowadzone postępowania administracyjne wobec przewoźnika drogowego i załadowców towarów. Za stwierdzone naruszenia ustawy prawo o ruchu drogowym i ustawy o transporcie drogowym grożą im kary w łącznej wysokości po 28 000 zł (PRD – 18 000 zł i UTD – 10 000 zł) – dodają inspektorzy.

Za duży tonaż i przekroczenie nacisków kół osi na drogę stwierdzono też w przypadku kontroli ciągnika siodłowego z podpiętą naczepą – kontenerem.

– Zestaw należący do polskiego przedsiębiorcy przewoził odzież ze Skarżyska Kamiennej do portu w Gdańsku. Jego rzeczywista masa całkowita wynosiła 46,9 t zamiast dopuszczalnych 42 t. Naciski kół pojedynczej osi napędowej ciągnika siodłowego na drogę wynosiły 14 t przy normie – 11,5 t – przekazuje ITD.

Kierowcy zakazano dalszej jazdy do momentu doprowadzenia ciężarówki do stanu zgodnego z przepisami. Na podstawie sporządzonego protokołu z kontroli drogowej będą wszczęte postępowania administracyjne wobec przewoźnika drogowego oraz załadowcy.

Za stwierdzone naruszenia ustawy prawo o ruchu drogowym i ustawy o transporcie drogowym grożą im kary w łącznej wysokości po 25 000 zł (PRD – 15 000 zł i UTD – 10 000 zł).

Na inspekcyjne wagi skierowano również samochód ciężarowy z podpiętą przyczepą – lawetą niskopodwoziową. Zespół pojazdów należy do polskiego przedsiębiorcy. W momencie interwencji przewoził ciągnik rolniczy i dwa ciągniki siodłowe z Holandii do Polski.

– Kierowca okazał zezwolenie kat. IV na przejazd pojazdu nienormatywnego po drogach publicznych. Okazało się, iż nie obejmuje ono rzeczywistych parametrów wagowych ciężarówki. Stwierdzono przekroczenie o 0,8 t nacisków kół pojedynczej osi napędowej samochodu ciężarowego na drogę. Naciski kół tej osi wynosiły 12,3 t przy normie 11,5 t.

Kierowcy zakazano dalszej jazdy do momentu doprowadzenia nacisków osi do stanu zgodnego z przepisami. Na podstawie protokołu z kontroli drogowej będą prowadzone postępowania administracyjne wobec przewoźnika. Za ujawnione naruszenia ustawy prawo o ruchu drogowym i ustawy o transporcie drogowym grozi mu kara w łącznej wysokości 8 000 zł (PRD – 6000 zł i UTD – 2000 zł) – czytamy.

W trakcie nocnych działań funkcjonariusze zatrzymali także cztery przeciążone pojazdy dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t. Wraz z ładunkiem ważyły one odpowiednio: 6,9 t, 6,5 t, 6 t oraz 4,5 t. Kierowcom busów zakazano dalszej jazdy do momentu przeładowania nadmiaru przewożonych towarów na inne pojazdy. Za stwierdzone wykroczenie ukarano ich mandatami na łączną kwotę 5500 zł.

ren

Idź do oryginalnego materiału