We wtorek, 13 maja, w miejscowości Bożnów funkcjonariusze policji z Żagania zatrzymali do kontroli drogowej 63-letniego mężczyznę kierującego pojazdem marki Opel. Od samego początku uwagę mundurowych zwróciła intensywna woń alkoholu wydobywająca się od kierującego. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło, iż mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu – w jego organizmie stwierdzono obecność 1,5 promila.
Ustalono również, iż nie miał prawa siedzieć za kierownicą. Po weryfikacji w policyjnych bazach danych okazało się, iż posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres trzech lat oraz cofnięte uprawnienia. Powodem tych sankcji było jego wcześniejsze prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Mężczyzna został natychmiast zatrzymany przez funkcjonariuszy, a samochód, którym się poruszał, odholowano na policyjny parking. Ze względu na niestosowanie się do prawomocnego wyroku sądu oraz powagę przewinienia zdecydowano o zastosowaniu trybu przyspieszonego postępowania.
Procedura ta przewiduje, iż osoba zatrzymana może stanąć przed sądem w przeciągu 48 godzin. Następnego dnia mężczyzna został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Żaganiu, gdzie usłyszał wyrok. Skutki jego działań okazały się wyjątkowo surowe – sąd orzekł przepadek samochodu na rzecz Skarbu Państwa, dożywotni zakaz prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych oraz nakazał wpłatę 10 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym.
Takie przypadki, jak ten, uznawane są za poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze, dlatego w przypadkach złamania sądowych zakazów policja coraz częściej wykorzystuje tryb przyspieszony. Ma to na celu skuteczne przeciwdziałanie powtarzającym się przypadkom prowadzenia pojazdów przez osoby pod wpływem alkoholu i bez wymaganych uprawnień. Wyroki w takich sprawach jasno wskazują, iż nie ma pobłażania dla tych, którzy nie przestrzegają prawa, a konsekwencje ich działań są nieodwracalnie dotkliwe.