O dużym szczęściu może mówić 62-latek, który wykazał się całkowitym brakiem rozsądku. Kierowca motoroweru wjechał na przejazd kolejowy, kiedy wyświetlany był czerwony sygnał i uderzył w opuszczane zapory. Mężczyzna miał blisko promil alkoholu w jego organizmie.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed godz. 11, na przejeździe kolejowym w miejscowości Wólka Małkowa. Jak wstępnie ustalono, kierujący motorowerem marki Simson, pomimo tego, iż na sygnalizatorze wyświetlane było czerwone światło i zapory były opuszczane, postanowił przejechać przez przejazd kolejowy, w wyniku czego uderzył w opuszczone rogatki drogowe.
O zdarzeniu zostali poinformowali policjanci. Na miejscu, funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierującego jednośladem. Okazało się, iż 63-letni mieszkaniec gminy Tryńcza, ma w swoim organizmie blisko promil alkoholu.
Ranny motorowerzysta trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.





![Potrącenie 13-latka! Kierowca nie ustąpił pierwszeństwa [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/286-232384.jpg)






