Policjanci z Bielska-Białej zatrzymali 41-letniego mężczyznę, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu, mimo dwóch sądowych zakazów. Podczas jazdy potrącił 13-letniego chłopca i uciekł z miejsca zdarzenia.
Wczoraj w Bielsku-Białej doszło do niebezpiecznego incydentu, w którym 13-letni chłopiec został potrącony przez kierowcę samochodu marki Dodge. Sprawca wjechał na drogę dla rowerów, gdzie doszło do potrącenia. Matka chłopca, która przybyła na miejsce, zauważyła, iż kierowca może być nietrzeźwy, jednak mężczyzna gwałtownie oddalił się, nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
Policjanci, po upewnieniu się, iż chłopiec nie odniósł poważnych obrażeń, rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Dzięki szybkim działaniom funkcjonariuszy z Komisariatu Policji II i Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, mężczyzna został zidentyfikowany i zatrzymany jeszcze tego samego wieczora w swoim domu. Badanie wykazało, iż miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie, a także dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.
41-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań, gdzie spędził noc. Teraz czeka go szybki proces, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, złamanie sądowych zakazów oraz spowodowanie kolizji grozi mu wieloletnia kara pozbawienia wolności. Policja podkreśla, iż w ramach polityki zero tolerancji, osoby łamiące prawo w ten sposób są gwałtownie zatrzymywane i stawiane przed sądem.
red
źródło: Policja Śląska