- Do zdarzenia doszło, gdy 50-latek zajechał drogę ciężarówce prowadzonej przez 29-letniego kierowcę. Dzięki jego szybkiej reakcji uniknięto poważniejszych skutków. Mężczyzna wyłączył silnik opla, wyjął kluczyki ze stacyjki i wezwał numer alarmowy, nie dopuszczając, by nietrzeźwy kierowca kontynuował jazdę – relacjonują mundurowi.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku tej kolizji. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 50-latka, a sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o jego dalszym losie. Sprawcy grozi kara do 3 lat więzienia oraz wysokie grzywny.
Policja po raz kolejny apeluje o rozsądek i odpowiedzialność na drodze. Nietrzeźwość za kierownicą stwarza zagrożenie nie tylk