Do kilku poważnych zdarzeń drogowych doszło wczoraj w naszym regionie. Na trasie Polkowice – Sieroszowice dachowało auta, a między Górzynem a Ciechłowicami w gminie Rudna, samochód uderzył w przydrożne drzewo.
Opady śniegu i deszczu ze śniegiem sprawiły, iż w wielu miejscach naszego regionu zrobiło się bardzo ślisko na drogach. Przekonali się o tym dwaj kierowcy. W święto Trzech Króli, po godz. 9. kierowca osobowego subaru na odcinku Górzyn – Ciechłowice, na prostym odcinku drogi, stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi i uderzyło w przydrożne drzewo. Poszkodowany mężczyzna trafił do lubińskiego szpitala.
W kolejnym wypadku drogowym, na trasie z Polkowic w kierunku Sieroszowic, doszło do kolizji dwóch samochodów. Jeden z nich dachował. W tym zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba.