Nie żyje 16-latek. Kierowca potrącił chłopca i uciekł z miejsca zdarzenia

warszawawpigulce.pl 6 godzin temu

Tragiczne wydarzenie, które wstrząsnęło spokojną społecznością podhalańskich wsi, rozegrało się w nocy z niedzieli na poniedziałek dwudziestego siódmego i dwudziestego ósmego lipca, gdy szesnastoletni chłopak stracił życie w wyniku śmiertelnego potrącenia przez nieznanego kierowcę, który bez udzielenia pomocy uciekł z miejsca wypadku. To dramatyczne zdarzenie na nieoświetlonym odcinku drogi między Morawczyną a Trutem w powiecie nowotarskim po raz kolejny podkreśla tragiczne konsekwencje bezwzględności na polskich drogach oraz dewastujący wpływ, jaki śmierć młodego człowieka wywiera na całą lokalną społeczność.

Fot. Warszawa w Pigułce

Okoliczności wypadku wskazują na szczególnie dramatyczny przebieg zdarzeń, które rozegrały się w godzinach nocnych na jednym z najbardziej niebezpiecznych odcinków lokalnej sieci drogowej. Szesnastoletni mieszkaniec regionu poruszał się pieszo po nieoświetlonym fragmencie drogi łączącej dwie podhalańskie miejscowości, gdy został potrącony przez jadący pojazd. Brak oświetlenia na tym odcinku drogi od lat stanowi problem zgłaszany przez mieszkańców, którzy wielokrotnie apelowali do władz lokalnych o poprawę bezpieczeństwa w tym rejonie, szczególnie w kontekście zwiększonego ruchu turystycznego charakterystycznego dla regionu Podhala.

Moment uderzenia musiał być niezwykle gwałtowny, biorąc pod uwagę ciężkie obrażenia, których doznał młody człowiek. Kierowca pojazdu, zamiast natychmiast zatrzymać się i udzielić pomocy rannej ofierze, podjął bezmyślną decyzję o ucieczce z miejsca zdarzenia, pozostawiając umierającego chłopaka bez jakiejkolwiek pomocy medycznej. Ta bezwzględna reakcja sprawcy dramatycznie zmniejszyła szanse na uratowanie życia nastolatka, który w wyniku odniesionych obrażeń zmarł nad ranem w szpitalu mimo wysiłków zespołu medycznego.

Policja z Komisariatu w Nowym Targu natychmiast uruchomiła intensywne działania śledcze mające na celu identyfikację oraz zatrzymanie sprawcy tego tragicznego zdarzenia. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce wypadku, przeprowadzili oględziny oraz rozpoczęli zbieranie dowodów materialnych, które mogłyby pomóc w ustaleniu tożsamości uciekającego kierowcy. Praca śledczych skupiła się na analizie śladów pozostawionych przez pojazd, poszukiwaniu ewentualnych świadków zdarzenia oraz sprawdzeniu kamer monitoringu w okolicy, które mogły zarejestrować przejazd pojazdu sprawcy.

Asp. sztab. Łukasz Burek z nowotarskiej policji poinformował, iż śledczy mają już wstępne ustalenia dotyczące tożsamości kierowcy odpowiedzialnego za śmiertelne potrącenie. Intensywne czynności prowadzone przez funkcjonariuszy przyniosły konkretne rezultaty, a prawdopodobieństwo zatrzymania podejrzanego w najbliższym czasie było bardzo wysokie. Policjanci pracowali bez przerwy, analizując zebrane dowody oraz weryfikując wszelkie informacje, które mogły doprowadzić do schwytania sprawcy tego bezwzględnego czynu.

Procedury śledcze w przypadkach śmiertelnych wypadków drogowych z ucieczką sprawcy są szczególnie skomplikowane i wymagają zastosowania różnorodnych metod oraz technik kryminalistycznych. Funkcjonariusze muszą nie tylko ustalić tożsamość kierowcy, ale również zgromadzić wystarczające dowody pozwalające na postawienie mu zarzutów karnych związanych zarówno z powodowaniem wypadku śmiertelnego, jak i z nieudzieleniem pomocy osobie znajdującej się w stanie zagrożenia życia. Ucieczka z miejsca wypadku stanowi dodatkowe przestępstwo, które może znacząco wpłynąć na surowość wymierzonej kary.

Idź do oryginalnego materiału