

W czwartek na tym samym odcinku drogi krajowej nr 50 doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Najpierw kierująca land roverem wjechała do rowu i dachowała, a kilkanaście minut później zderzyły się tam dwa samochody osobowe.
Około godz. 14.30 dyżurny otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym.
– 47-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego, kierując land roverem, straciła panowanie nad pojazdem, wjechała do rowu i dachowała. Kobieta była trzeźwa i nie odniosła poważniejszych obrażeń. Została pouczona – informuje asp. Magda Sakowska z KPP w Ciechanowie.
Kilka minut później w tym samym miejscu doszło do kolejnego wypadku.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący audi, 24-letni mieszkaniec powiatu płońskiego, jadąc od strony Ciechanowa w kierunku Płońska, uderzył w jadącego z naprzeciwka volkswagena, którym kierował 35-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Volkswagenem podróżowały dwie pasażerki – 35-latka i 10-letnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala, na szczęście nie odniosło poważniejszych obrażeń – przekazuje policjantka.
Kierowcy byli trzeźwi. Wobec 24-latka policjanci skierowali wniosek o ukaranie do sądu i zatrzymali mu prawo jazdy.
– Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zwiększenie ostrożności, rozwagę oraz bezwzględne przestrzeganie przepisów – podkreśla asp. Magda Sakowska.
mat