Nagranie z Warszawy mrozi krew w żyłach. Dziecko wjechało na hulajnodze wprost pod samochód

wiadomosci.gazeta.pl 3 dni temu
Do sieci trafiło przerażające nagranie, które pokazuje, co naprawdę znaczy określenie "o krok od tragedii". Tu "kroki" były mierzone w centymetrach, które dzieliły jadące auto od chłopca, który wjechał na hulajnodze na drogę.
Dziecko na hulajnodze wjechało na drogę: W piątek 18 kwietnia na ulicy Belwederskiej w Warszawie mogło dojść do poważnego wypadku. Nagranie opublikowane na kanale "Stop Cham" zostało opatrzone krótkim komentarzem "O włos - Cud od Boga". Na filmie widzimy, jak samochód jedzie prawym pasem, obok jest pas zieleni, dalej chodnik i bloki. Nagle z wjazdu wjeżdża na drogę, wprost przed maskę auta, chłopiec na hulajnodze. Słychać pisk hamulców, obraz drży. Auto staje w miejscu, dziecko też, kierowca głośno klnie. Chłopiec zostawia hulajnogę na środku jezdni i biegnie w stronę chodnika do dorosłego mężczyzny, który natychmiast bierze go na ręce. A potem wbiega po hulajnogę.


REKLAMA


"Dużo nie brakowało": Mężczyzna z chłopcem na rękach prawdopodobnie przeprosił kierowcę. - Spokojnie, całe szczęście nic się nie stało. Ale niech pan uważa, dużo nie brakowało - odpowiada kierowca.


Zobacz wideo Ojciec i syn zaatakowali nożami 47-latka. Zostali zatrzymani


Gdzie można jeździć na hulajnodze? W 2021 roku Ministerstwo Infrastruktury przyjęło nowe przepisy dotyczące hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego (w tej kategorii mieści się hulajnoga nieelektryczna, rolki, wrotki i deskorolka). W przypadku tych urządzeń ich użytkownik może poruszać się po drodze dla rowerów lub po chodniku i drodze dla pieszych. Prędkość, z jaką się porusza, musi być zbliżona do prędkości pieszego. Trzeba również ustępować pierwszeństwa pieszemu oraz nie wolno utrudniać ruchu pieszemu. "Poruszanie się urządzeniem wspomagającym ruch napędzanym siłą mięśni nie wymaga posiadania żadnych uprawnień i jest dopuszczalne bez ograniczeń wiekowych" - wskazało ministerstwo.
Czytaj również: "Groźny wypadek w Łódzkiem. Troje dzieci w szpitalu. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR".Źródło: X/StopCham, Główny Inspektorat Transportu Drogowego
Idź do oryginalnego materiału