Nagranie z tego incydentu podbija sieć. Kobieta jechała autem bez dwóch kół i z otwartym bagażnikiem

wrc.net.pl 2 godzin temu

Tego typu sytuacje nie zdarzają się codziennie. Nagranie z jednej z chorwackich dróg niedaleko Szybenika wprawia w osłupienie i sprawia, iż wszyscy zadajemy sobie jedno pytanie: jak?! Kiedy jednak zagłębimy się w szczegóły i przeczytamy, co o zajściu mówi policyjny raport, wszystko staje się jasne. Okej – mniej więcej jasne, bo skala kuriozum przebija tutaj wszelkie możliwe normy.

To nagranie jest hitem sieci. Co tu się wydarzyło?

Pierwsze spojrzenie na to nagranie sprawia, iż nie do końca wiemy, na co tak adekwatnie patrzymy. Scena wydaje się tak absurdalna, iż aż trudna do uwierzenia. Potrzebujemy chwili, aby zrozumieć co się dzieje. Pierwsza kwestia, na którą zwracamy uwagę, to otwarty bagażnik. Samochód jedzie drogą – jak się wydaje, szybkiego ruchu (ograniczenie prędkości przed wjazdem do tunelu wskazuje 80 km/h) – z otwartym bagażnikiem. Już samo to jest dosyć mocno podejrzane. Natomiast po chwili naszym oczom ukazują się iskry wydobywające się z okolic prawej strony samochodu.

Facebook Chorwacja – wakacyjnepomysly.pl / carspoting hrvatska

Z samego nagrania nie jesteśmy jeszcze w stanie wywnioskować tego, co tak adekwatnie się dzieje. Pomaga w tym opis całej sytuacji, który przedstawiają chorwackie służby oraz zdjęcia, które również trafiły do sieci – już z samego zatrzymania policję. Okazuje się, iż Renault Clio nie ma… dwóch kół. Choć stwierdzenie, iż nie ma kół, może być tutaj lekkim niedopowiedzeniem. Koła jako tako są – no cóż, przynajmniej dwie stalowe felgi, które są już w opłakanym stanie. gwałtownie okazuje się, iż otwarty bagażnik nie stanowił większego problemu. Samochód nie miał opon z prawej strony… a po asfalcie darły zniszczone felgi.

Jak do tego doszło?

Nagranie jest szokujące. Towarzyszy mu dźwięk drących o asfalt felg i sypiące się spod nich iskry. Samochód zresztą momentami nie jedzie swoim pasem, a środkiem drogi. I ktoś mógłby zapytać – jak to w ogóle możliwe? Już sam fakt jazdy z otwartym bagażnikiem wydaje się zaskakujący. Nie ma takiej możliwości, aby kierowca nie zwrócił na to uwagi. Co więc powiedzieć odgłosie i braku większej kontroli nad samochodem wynikającej z faktu, iż brakuje dwóch opon? Nie jest możliwym, aby ktoś nie zorientował się w sytuacji.

Film z zajścia: LINK

Policja w końcu zatrzymała samochód na drodze pomiędzy Szybenikiem i Lozovacem. Okazało się, iż prowadząca auto kobieta znajdowała się pod wpływem alkoholu. Mowa tu o zawartości alkoholu na poziomie 1,27 promila. Mało tego, test na obecność narkotyków w organizmie również dał wynik pozytywny. Dalej okazało się, iż kobieta miała zakaz prowadzenia pojazdów kategorii B. Została ona aresztowana i ukarana grzywną. Wszystko wskazuje na to, iż o jej przyszłości zadecyduje teraz sąd.

Zdjęcia: Facebook Chorwacja – wakacyjnepomysly.pl / carspoting hrvatska

Idź do oryginalnego materiału