Na prostym odcinku przeleciał przez wysepkę, skosił znaki. Był pijany

wdi24.pl 3 tygodni temu

Blisko 2 promile alkoholu w organizmie i brak uprawnień nie powstrzymały 47-latka przed kierowaniem citroenem. Mężczyzna był tak pijany, iż „przeleciał” przez wysepkę, „skosił” dwa znaki i uderzył w jadącą z naprzeciwka osobówkę. Do zdarzenia doszło w piątek 1 listopada, przed godziną 13, w Rząśniku na ulicy Wyszkowskiej. Kierujący citroenem 47-latek na prostym odcinku drogi najechał na wysepkę z kostki brukowej tworzącą azyl przejścia dla pieszych, uszkadzając przy tym dwa znaki drogowe, a następnie uderzył w jadącą z naprzeciwka osobową dacię, za kierownicą której siedział 65-latek. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. "Kierowca citroena nie tylko nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, ale również jego stan trzeźwości pozostawiał wiele do życzenia. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie" - podaje podkom. Wioleta Szymanik z KPP w Wyszkowie. 47-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 1200 zł i 10 punktami karnymi. Ponadto grozi mu do 2 lat więzienia i zakaz kierowania pojazdami.

Idź do oryginalnego materiału