Ponad 22 miliony Polaków w swoich portfelach posiadają prawo jazdy. Ok. 15 milionów z nich to dokumenty wydane przed 2013 rokiem i ważne bezterminowo. Niestety przepisy się zmieniły, a dokumenty są wydawane na 5 lub 15 lat w zależności od rodzaju uprawnień. Zmiana ta dotknie każdego, również kierowców ze starszymi dokumentami.
Kierowcy ustawią się w długie kolejki. Jest ostateczny termin wymiany bezterminowego prawa jazdy
Zgodnie z przepisami, które weszły w życie 18 stycznia 2013 roku, każde prawo jazdy posiada datę ważności. Posiadacze uprawnień B, B1, B+E oraz A, A1, A2, AM, i T mogą cieszyć się nimi przez 15 lat. o ile natomiast posiadacie prawo jazdy kategorii C, C1, C1+E, C+E, D, D1, D+E, D1+E, wówczas dokument musicie odnawiać co pięć lat.
Dokładnie te same przepisy niebawem dotknął posiadaczy bezterminowego prawa jazdy. Dokładnie w terminie 19.01.2028-18.01.2033 muszą zostać wymienione wszystkie dokumenty, które nie posiadały terminu ważności.
To jednak nie koniec złych wiadomości dla kierowców. Z obowiązkiem wymiany dokumentów na nowe, będą wiązać się dodatkowe opłaty. W niektórych przypadkach niestety niemałe.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
Obowiązek wymiany bezterminowego prawa jazdy. Zapłacą kierowcy
Kierowcy chcący uzyskać nowy dokument nie będą musieli ponownie przechodzić kursu. W przypadku dokumentów wydawanych na 15 lat wystarczy, iż stawią się w urzędzie z aktualnym zdjęciem, kopią starego prawa jazdy i wypełnionym wnioskiem. Konieczne będzie także wniesienie opłaty w wysokości 100,50 zł, bo tyle kosztuje wyrobienie dokumentu. W kolejnych latach cena ta może wzrosnąć.
W gorszej sytuacji będą posiadacze praw jazdy kategorii C i wyższych, czyli dokumentów z pięcioletnim terminem przydatności. W ich przypadku przed każdorazową wymianą dokumentu na nowy, oprócz wniesienia opłaty i zrobienia zdjęcia konieczne będzie wykonanie badań lekarskich. Te kosztują kilkaset złotych.
Taki system powinien pozytywnie wpłynąć na bezpieczeństwo na naszych drogach. Jednak z drugiej jednak strony obciąża kierowców dodatkowymi opłatami, co wielu osobom się nie podoba. Sytuację mogą pogorszyć także kolejne planowane podwyżki.
Ministerstwo Infrastruktury rozważa bowiem podniesienie ceny wyrobienia prawa jazdy choćby o 50 proc. Na tapecie są także podwyżki opłat za rejestrację oraz wydanie tablic rejestracyjnych.