Rzecznik prasowy szefa MSWiA Jacek Dobrzyński, opisując wczorajsze zajście na polsko-białoruskiej granicy, poinformował, iż w **mundurowi zostali zaatakowani kamieniami oraz koktajlem Mołotowa**. Jak dodał, „rzucona butelka rozbiła się na drodze, a rozlana ciecz zapłonęła”. Dobrzyński dodał też, iż **w wyniku zdarzenia, nikt nie został ranny.**