MSZ o sytuacji na Bliskim Wschodzie: nie mamy informacji o polskich rannych

rdc.pl 4 godzin temu

MSZ odniósł się do sytuacji w Izraelu po serii ataków odwetowych Iranu. Iran wystrzelił dwie fale rakiet w kierunku Izraela, w których rannych zostało co najmniej 16 osób.

Jak powiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński, nie ma wśród nich Polaków.

Przyjrzałem właśnie raporty, nie mamy żadnych informacji o tym, aby jakikolwiek obywatel polski poniósł uszczerbek, został ranny w jakikolwiek sposób, poszkodowany. Z najnowszych informacji, to jest taka, iż Izrael, który na krótko otworzył przestrzeń powietrzną, uwaga dla osób, które wracają do Izraela, rozumiemy, chcą wesprzeć Izrael w obronie, tą przestrzeń powietrzną ze względu na zagrożenie zamkną — wskazał.

Dziś planowana jest kolejna tura ewakuacji Polaków z Izraela. Dotychczas ewakuowano już 210 Polaków i 28 obywateli UE i państw partnerskich.

Kolejny lot — w niedzielę

Ministerstwo Spraw Zagranicznych planuje kolejny lot na niedzielę, 22 czerwca.

Mamy jeszcze grupę ok. 40 Polaków, którzy mogliby z tego lotu skorzystać — podkreśliła wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys. Przekazała, iż konsulowie są w tej chwili z nimi w kontakcie.

Zaapelowała do Polaków przebywających w Izraelu i zainteresowanych wyjazdem, by mieli włączone telefony, tak by konsulowie mogli się z nimi skontaktować. Apelowała także, by Polacy, którzy zgłaszają chęć powrotu do kraju, „stawiali się, ponieważ to znakomicie ułatwia akcję transferu i przelotu do kraju”.

Nie wszyscy stawiają się na odprawę

Jak mówiła nie wszyscy zainteresowani stawiają się na odprawę. Zachęcała do rejestracji w systemie Odyseusz w celu uzyskania bezpośredniego kontaktu z konsulem w razie potrzeby i prosiła o umieszczanie w systemie aktualnych danych.Przekazała, iż żadna z osób ewakuowanych z Izraela nie płaciła za transfer.

Kilkunastu polskich obywateli opuściło Izrael na pokładzie samolotów należących do innych państw.

Polskie MSZ jest w kontakcie z władzami Izraela

Podkreśliła, iż polskie MSZ jest w kontakcie ze swoim izraelskim odpowiednikiem ws. ustaleń dotyczących procedur wyjazdowych po „pojawiających się w domenie publicznej informacjach o tym, iż obywatele Izraela mogą być dotknięci ograniczeniami, gdy idzie o wyjazd z kraju”.
Dopytana, czy w razie otwarcia lotniska Ben Guriona lot w niedzielę może być odwołany, podkreśliła, iż MSZ w każdym wypadku zrealizuje lot w niedzielę. Zaznaczyła, iż jeżeli lotnisko zostanie otwarte, to pojawi się możliwość „normalnego wyjazdu” z Izraela.

W związku z tym zakładamy, iż wtedy w ramach Unii Europejskiej wszystkie prowadzone w tej chwili akcje — akcje ewakuacyjne czy akcje wspierania bezpiecznego powrotu do domu, bo nie wszystkie kraje prowadzą w tym samym systemie — zostaną zakończone — powiedziała.
W sprawie grupy polskich obywateli wracających z Iranu w czwartek Mościcka-Dendys podkreśliła, iż nie była to akcja ewakuacyjna, ponieważ — jak mówiła — „w żadnym momencie nie zaistniała sytuacja, by wyjazd z Iranu nie był możliwy”.

Przekazała, iż MSZ szacuje obecną liczbę pozostałych Polaków w Iranie na kilka osób „między 4 a 5 osób po nowej rejestracji w systemie Odyseusz”.

Ostrzeżenia dot. Izraela, Iranu i Arabii Saudyjskiej

Mościcka — Dendys potwierdziła, iż ostrzeżenie, by nie wyjeżdżać do Izraela i Iranu, jest w tej chwili rozszerzone na Arabię Saudyjską, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Jordanię. Dodała, iż MSZ od dłuższego czasu utrzymuje wyższe alerty dla całego regionu Zatoki Perskiej, także w Egipcie, gdzie „za bezpieczne uchodzą kurorty”.

Wiceszefowa MSZ poinformowała, iż -— zgodnie z przepisami — procedury ws. opieki konsularnej dotyczą osób, które „nie są mieszkańcami czy obywatelami drugiego państwa”. Jak mówiła, co do zasady akcje ewakuacyjne są przeznaczone dla osób, które „utknęły w danym miejscu, ich miejscem stałego zamieszkania jest Polska i pomagamy im wrócić do domu”. Zaznaczyła, iż mają one pierwszeństwo. Jak jednak dodała, MSZ „nie zostawi bez wsparcia” osób, które na stałe mieszkają w danym państwie.
.
Wiceszefowa MSZ zaapelowała ponownie o opuszczenie Izraela i Iranu a także innych państw regionu.

Idź do oryginalnego materiału