W Gdyni doszło do niebezpiecznego zdarzenia, w którym motocyklista nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekając przed policją, spowodował kolizję. We wtorek, 1 października, o godzinie 17:50 funkcjonariusze z gdyńskiej grupy SPEED zauważyli motocyklistę na Trasie Kaszubskiej, który przekraczał prędkość, zagrażając bezpieczeństwu innych uczestników ruchu. Mimo nadawania sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca postanowił przyspieszyć i uciekać przed policją.
Podczas ucieczki na wysokości ulicy Chwaszczyńskiej, motocyklista stracił kontrolę nad pojazdem, uderzając w samochód marki Porsche, a następnie w słup. Mężczyzna porzucił pojazd, zostawiając swojego pasażera – 35-letniego mężczyznę, który, jak się okazało, był poszukiwany do odbycia kary 196 dni pozbawienia wolności za niepłacenie alimentów.
Dzięki szybkim działaniom świadków i policjantów, 33-letni kierowca motocykla został gwałtownie zatrzymany, mimo iż próbował uciekać pieszo. Badanie alkomatem wykazało, iż mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Usłyszy on zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, nieudzielenia pomocy rannemu pasażerowi oraz inne zarzuty związane z wykroczeniami drogowymi.
