Niektórzy kierowcy zdają się ignorować konsekwencje swoich działań, a przykładem może być 41-letni mężczyzna z Józefowa, który w ciągu zaledwie czterech godzin dwukrotnie wpadł w ręce otwockiej drogówki. Mimo aktywnego zakazu sądowego, zdecydował się prowadzić pojazd, co teraz może go kosztować choćby pięć lat wolności. Ta historia to przestroga dla wszystkich, którzy lekceważą prawa drogowe.