Dziś jest ten długo wyczekiwany dzień, który dla ogromnej rzeszy polskich seniorów oznacza zauważalną finansową ulgę w codziennych zmaganiach z rosnącymi kosztami życia. 25 kwietnia 2025 roku to data, którą blisko 1,8 miliona emerytów i rencistów zaznaczyło w swoich kalendarzach czerwonym kolorem.

Fot. Warszawa w Pigułce
Właśnie dziś na ich konta bankowe wpływa ostatnia transza tegorocznych „trzynastek”, dodatkowych świadczeń, które dla wielu stanowią istotne wsparcie w trudnych czasach inflacji i wzrastających cen. Jednak zanim seniorzy zaczną planować, na co przeznaczą dodatkowe środki, eksperci zalecają dokładne sprawdzenie kwot i zapoznanie się z pewnymi niuansami, które mogą niektórych niemile zaskoczyć.
Dzisiejsze przelewy zamykają tegoroczny proces wypłaty trzynastych emerytur, który rozpoczął się na początku kwietnia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych realizuje te wypłaty równolegle z podstawowymi świadczeniami emerytalnymi i rentowymi, co stanowi zarówno zaletę, jak i pewne utrudnienie. Z jednej strony, seniorzy nie muszą czekać na dodatkowy, osobny przelew, z drugiej – mogą mieć trudność w zidentyfikowaniu dokładnej kwoty dodatkowego świadczenia, gdyż jest ono po prostu doliczane do regularnej emerytury czy renty.
W 2025 roku trzynasta emerytura wynosi dokładnie 1 878,91 złotych brutto, co odpowiada kwocie najniższej emerytury obowiązującej w bieżącym roku. Ta suma może początkowo wydawać się imponująca, jednak rzeczywistość księgowa gwałtownie weryfikuje optymistyczne oczekiwania. Od pełnej kwoty trzynastki ZUS obligatoryjnie potrąca 9-procentową składkę zdrowotną, która w tym roku stanowi 169,10 złotych. Jest to potrącenie, którego nie da się uniknąć, choćby jeżeli emeryt korzysta z jakichkolwiek ulg podatkowych.
Dodatkowo, od trzynastej emerytury pobierana jest również zaliczka na podatek dochodowy, chyba iż świadczeniobiorca z wyprzedzeniem zadbał o formalności i złożył w ZUS specjalny formularz EPD-21, wnioskując o niepobieranie tej zaliczki. W takim przypadku jedynym potrąceniem pozostaje wspomniana składka zdrowotna, co pozwala seniorowi otrzymać na rękę 1 709,81 złotych. To wciąż znacząca kwota, jednak daleka od często wspominanej w mediach i komunikatach rządowych „prawie 1,9 tysiąca złotych”.
Ta rozbieżność między kwotą brutto a faktycznie otrzymywaną sumą jest częstym źródłem nieporozumień i rozczarowań wśród beneficjentów. Wielu emerytów, widząc na swoim koncie mniejszą kwotę niż spodziewana, natychmiast kontaktuje się z infolinią ZUS lub osobiście odwiedza placówki, podejrzewając błąd w naliczeniach. W rzeczywistości jednak system działa zgodnie z obowiązującymi przepisami podatkowymi, które nakazują pobieranie odpowiednich składek i zaliczek od każdego dodatkowego świadczenia.
Po zakończeniu procesu wypłat wszystkich trzynastek, ZUS rozpoczyna kolejny etap procedury administracyjnej – wysyłkę oficjalnych decyzji do wszystkich świadczeniobiorców. Każdy uprawniony senior otrzyma dwa pisma: decyzję o waloryzacji podstawowego świadczenia oraz decyzję o przyznaniu dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego, czyli właśnie trzynastej emerytury. Ta korespondencja stanowi formalne potwierdzenie przyznania dodatkowych środków i zawiera szczegółowe informacje dotyczące naliczonych kwot.
Warto jednak zwrócić uwagę na pewien istotny szczegół – w dokumentach przesyłanych przez ZUS podawana jest kwota brutto dodatkowego świadczenia. Dopiero w dalszej treści listu Zakład informuje, iż rzeczywista wypłata zostanie pomniejszona o składkę zdrowotną oraz zaliczkę na podatek dochodowy, zgodnie z obowiązującymi przepisami krajowymi, a w niektórych przypadkach także międzynarodowymi. Ten sposób przedstawienia informacji bywa dla części seniorów mylący i prowadzi do nieporozumień, gdy porównują oni kwotę wskazaną na początku pisma z tym, co faktycznie wpłynęło na ich konto bankowe.
Specjaliści z zakresu ubezpieczeń społecznych zalecają, aby po otrzymaniu takiej korespondencji dokładnie przeanalizować wszystkie cyfry i w przypadku jakichkolwiek wątpliwości skontaktować się bezpośrednio z ZUS. Wszelkie podejrzenia o błędach w naliczeniach powinny zostać wyjaśnione jak najszybciej, ponieważ procedura odwoławcza jest ograniczona czasowo. Emeryt lub rencista, który nie zgadza się z decyzją ZUS, ma prawo odwołać się od niej w ciągu miesiąca od daty doręczenia dokumentu.
Odwołanie takie może być złożone na kilka sposobów: pisemnie (osobiście lub listownie) lub ustnie do protokołu w dowolnej placówce ZUS. Niezależnie od wybranej formy, dokument musi zawierać własnoręczny podpis zainteresowanego lub jego prawnego pełnomocnika. Złożone w terminie odwołanie zostanie rozpatrzone przez adekwatny sąd pracy i ubezpieczeń społecznych, który zweryfikuje zasadność roszczeń emeryta. Dochowanie miesięcznego terminu jest kluczowe, ponieważ po jego upływie decyzja ZUS staje się prawomocna i zaskarżenie jej staje się znacznie trudniejsze, a w wielu przypadkach praktycznie niemożliwe.
Element, który może wzbudzić największy niepokój wśród części emerytów i rencistów, znajduje się w końcowej części korespondencji od ZUS. Chodzi o informację dotyczącą potencjalnej konieczności zwrotu otrzymanej trzynastki. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyraźnie informuje, iż jeżeli w toku późniejszej weryfikacji okaże się, iż dana osoba na dzień 31 marca 2025 roku nie miała prawa do świadczenia podstawowego, z którego wynika wypłata dodatkowego świadczenia rocznego, cała trzynastka zostanie uznana za świadczenie nienależnie pobrane i będzie podlegać zwrotowi.
Ta klauzula może mieć szczególne znaczenie dla osób, które korzystają z wcześniejszej emerytury lub renty i jednocześnie podejmują dodatkową pracę zarobkową. jeżeli ich łączny przychód przekroczy ustalone przez ZUS limity, może to skutkować zawieszeniem prawa do świadczenia podstawowego za określony okres. A skoro prawo do trzynastki jest bezpośrednio powiązane z prawem do emerytury lub renty na dzień 31 marca, konsekwencją może być konieczność zwrotu całego dodatkowego świadczenia, choćby jeżeli przekroczenie limitu dochodowego było krótkotrwałe lub nieznaczne.
Szczególnie narażeni na taką sytuację są emeryci, którzy dorabiają na podstawie umowy zlecenia lub prowadzą niewielką działalność gospodarczą. Często nie zdają sobie sprawy, iż choćby jednorazowe, większe wynagrodzenie może wpłynąć na ich uprawnienia emerytalne. Aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, eksperci zalecają dokładne monitorowanie swoich przychodów i regularne konsultacje z doradcami ZUS w przypadku jakichkolwiek wątpliwości dotyczących dopuszczalnych limitów zarobkowych.
Zignorowanie przekroczenia progu dochodowego może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. ZUS ma prawo nie tylko zażądać zwrotu całej kwoty trzynastej emerytury, ale również naliczyć odsetki za okres, w którym świadczenie było nienależnie pobierane. W skrajnych przypadkach może to oznaczać konieczność oddania kwoty znacznie przewyższającej pierwotnie otrzymane świadczenie.
Tegoroczna trzynasta emerytura stanowi istotne wsparcie finansowe dla polskich seniorów, szczególnie w kontekście rosnących kosztów utrzymania. Kwota blisko 1 710 złotych netto (po odliczeniu składki zdrowotnej) może znacząco wpłynąć na domowy budżet, umożliwiając zakup leków, opłacenie rachunków czy drobne remonty, na które wcześniej brakowało środków. Warto jednak podejść do tego dodatkowego świadczenia z rozwagą i świadomością wszystkich formalnych aspektów jego przyznania.
Eksperci finansowi zalecają, aby część otrzymanej trzynastki przeznaczyć na najpilniejsze potrzeby, a pozostałą kwotę, jeżeli to możliwe, zachować jako rezerwę na nieprzewidziane wydatki lub sezonowe podwyżki opłat za energię, które tradycyjnie pojawiają się w okresie jesienno-zimowym. Ta strategia pozwala na bardziej równomierne rozłożenie korzyści płynących z dodatkowego świadczenia na dłuższy okres.
Warto również pamiętać, iż trzynasta emerytura nie jest jedynym dodatkowym świadczeniem, na które mogą liczyć polscy seniorzy. W perspektywie najbliższych miesięcy ZUS będzie przygotowywał się do wypłaty tzw. czternastek, które trafią do uprawnionych osób jesienią. W przeciwieństwie do trzynastej emerytury, czternastka jest świadczeniem uzależnionym od wysokości podstawowej emerytury lub renty, a jej pełna kwota przysługuje tylko osobom, których regularne świadczenie nie przekracza określonego progu.
Dzisiejsze wpłaty trzynastek zamykają istotny etap realizacji programu wsparcia finansowego dla emerytów i rencistów w 2025 roku. ZUS apeluje do wszystkich świadczeniobiorców o dokładne sprawdzenie otrzymanych kwot i zachowanie dokumentacji dotyczącej dodatkowych świadczeń. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, konsultanci infolinii ZUS oraz pracownicy placówek stacjonarnych są gotowi udzielić szczegółowych wyjaśnień dotyczących naliczania i wypłaty trzynastek.
Seniorzy powinni również pamiętać o nadchodzącej korespondencji z ZUS i nie bagatelizować otrzymanych pism. Dokładne zapoznanie się z treścią decyzji oraz sprawdzenie schematy naliczonych kwot może uchronić przed potencjalnymi problemami w przyszłości. Z perspektywy instytucji wypłacającej świadczenia, jasne i przejrzyste komunikowanie zasad naliczania i potrąceń mogłoby znacząco zmniejszyć liczbę nieporozumień i zapytań kierowanych przez emerytów i rencistów.
Na zakończenie warto przypomnieć, iż seniorzy mający wątpliwości co do swoich uprawnień lub wysokości otrzymanego świadczenia mogą skorzystać z bezpłatnych porad ekspertów ZUS podczas dyżurów telefonicznych lub osobistych konsultacji w placówkach. Specjaliści wyjaśnią wszystkie niejasności związane z trzynastką i pomogą zrozumieć, dlaczego faktyczna kwota wpływająca na konto może różnić się od tej, która pojawia się w oficjalnych komunikatach i decyzjach.