W pierwszej połowie 2025 roku średnia składka za obowiązkowe ubezpieczenie OC wyniosła niespełna 700 zł – wynika z raportu przygotowanego przez porównywarkę ubezpieczeń Rankomat.pl. To o kilkanaście procent więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.Czytaj też: Powiat zamojski: Kierowcy pijani, na zakazie i z ciężką nogąCeny OC rosną w całej PolsceOC to podstawa dla wszystkich kierowcy. Niestety obowiązkowe ubezpieczenie ciągle drożeje. Z danych zebranych w raporcie „RanKING – rynek i ceny ubezpieczeń komunikacyjnych” wynika, iż średnia składka OC wzrosła we wszystkich województwach. Średnio najwięcej za polisę płacili kierowcy z Gdańska (963 zł), Wrocławia (944 zł) oraz Łodzi (882 zł).Przeczytaj: Rowerzysta zderzył się z audi w Tomaszowie Lubelskim. 64-latek trafił do szpitalaGdzie najdrożej, gdzie najtaniej?Najdroższymi regionami są województwa: pomorskie (816 zł), dolnośląskie (767 zł),mazowieckie (763 zł).Z kolei najniższe ceny ubezpieczenia obowiązywały w województwach: podkarpackim (573 zł), opolskim (595 zł),świętokrzyskim (601 zł).Roczny wzrost składek wynosił od 12,1 proc. w województwie lubelskim do 15,5 proc. w łódzkim. Różnice cenowe mogą wynikać m.in. z liczby szkód w danym regionie, poziomu urbanizacji czy średniej wartości pojazdów.Wiek, marka i napęd mają znaczenieGłównym czynnikiem wpływającym na wyższe ceny OC jest rosnąca wartość średnich szkód oraz coraz wyższe wypłaty odszkodowań i rosnące koszty napraw. I choćby mimo poprawy sytuacji finansowej ubezpieczycieli, presja kosztowa przez cały czas się utrzymuje, co przekłada się na systematyczne podwyżki.Z raportu wynika, iż wysokość składki OC zależy od wieku kierowcy, rodzaju pojazdu i napędu. Najwięcej za polisę płacili młodzi kierowcy. Dla 19-latków średnia składka wyniosła aż 2626 zł. Osoby w wieku 61 lat płaciły średnio 586 zł.Najtańsze w ubezpieczeniu były spośród analizowanych samochody marki Skoda (średnio 671 zł), natomiast najdroższe – BMW (812 zł). Właściciele aut elektrycznych płacili średnio 573 zł, a posiadacze hybryd – 743 zł.Czytaj też: Sposoby kierowców na fotoradar. Metoda na fałszywe dane