Paulina K. (22 l.), która ucierpiała w tragicznym wypadku na Trasie Łazienkowskiej, nie mogła liczyć na pomoc swojego chłopaka ani jego kolegów. Zostawili ją ciężko ranną na drodze. Czy ma żal do swojego byłego partnera oto, iż zamiast ruszyć jej z pomocą, przesiadł się do innego auta i uciekł? – Ja go nie obwiniam o to, co mi się stało – mówi z rozbrajającą szczerością. I wyjaśnia, dlaczego chciałaby się z nim spotkać.