Brawura i prawie 2 promile na motorowerze w AdampoluPierwszy z niebezpiecznych przypadków miał miejsce w Adampolu. Jak informuje włodawska policja, w sobotę (15 listopada) około godziny 14:30 do kontroli zatrzymano motorowerzystę. 25-letni mieszkaniec gminy Wyryki zwrócił uwagę mundurowych nie tylko dlatego, iż jechał bez obowiązkowego kasku ochronnego – podobnie jak jego pasażer – ale także dlatego, iż jego pojazd nie miał włączonych świateł mijania.Podczas czynności kontrolnych okazało się, iż lista przewinień kierującego jest znacznie dłuższa. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w organizmie. To skrajna nieodpowiedzialność i bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia swojego oraz pasażera i innych uczestników ruchu.Nissanem bez prawa jazdy i z ponad 2 promilamiKolejny niechlubny rekord padł w rejonie działania urszulińskich policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali 47-latka, który prowadził nissana, mając ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Na dodatek mężczyzna w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, co potęguje jego lekceważenie prawa.Ponad 1,6 promila w skodzie w UhruskuW tym samym czasie, w Uhrusku, w ręce stróżów prawa wpadł 27-letni kierowca skody. Policjanci z Uhruska, działając wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej, zatrzymali mężczyznę, u którego badanie wykazało ponad 1,6 promila alkoholu.Apel policji i konsekwencje prawneWszyscy trzej kierowcy odpowiedzą teraz przed sądem za popełnienie przestępstwa. Jazda pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest w Polsce surowo karana.- Przypominamy, iż jazda pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości to przestępstwo, za które grozi do 3 lat pozbawienia wolności, konsekwencje finansowe i utrata uprawnień do kierowania pojazdami. Apelujemy, żeby pod żadnym pozorem nie wsiadać za kierownicę o ile wcześniej spożywaliśmy alkohol. Taki kierowca to poważne zagrożenie na drodze - ostrzega podkomisarz Elwira Tadyniewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.Policja nieustannie apeluje o rozwagę i przypomina, iż nietrzeźwy kierowca jest śmiertelnym zagrożeniem – nie tylko dla siebie, ale i dla otoczenia.Czytaj też:Opel uderzył w drzewo. Dwie osoby trafiły do szpitala